Prowokacja dziennikarzy. Na polskiej stronie kupili podrobione prawo jazdy premiera

Prowokacja dziennikarzy. Na polskiej stronie kupili podrobione prawo jazdy premiera

Podrobione prawo jazdy premiera Holandii
Podrobione prawo jazdy premiera Holandii Źródło: Twitter / @EenVandaag
Portal EenVandaag zamówił na polskiej stronie internetowej prawo jazdy z nazwiskiem premiera Holandii. Oczekiwanie na dokument trwało zaledwie kilka dni i kosztowało 80 euro. Partia Marka Rutte zażądała już wyjaśnień w tej sprawie od ministra sprawiedliwości.

Prowokacja przeprowadzona została z inicjatywy stowarzyszenia kierowców ciężarówek – Chauffeurstoekomst. Cel był prosty – pokazać jak łatwo można w Holandii wejść w posiadanie nielegalnego, podrobionego dokumentu. – Widzimy wiele szalonych manewrów wykonywanych przez kierowców na drogach: kierowców, którzy zawracają na autostradach, którzy nie potrafią parkować, którzy spychają innych z drogi. Zbyt często dochodzi do potwornych sytuacji, martwi nas to bardzo – tłumaczył szef stowarzyszenia Loek Koenders.

twitter

Redakcja portalu przekazała w poniedziałek dokument premierowi Holandii. – To kiepska sytuacja. Dobrze, że wskazujemy Polakom, że strona musi być zamknięta – skomentował. Partia Rutte wnioskowała już do ministra sprawiedliwości, by zajął się tą sprawą. Politycy chcą, aby Ferdinand Grapperhaus zwrócił się do Zbigniewa Ziobry z prośbą o interwencję.

Czytaj też:
Oto najbrzydszy pies na świecie. Poznajcie Zsa Zsę!

Źródło: Polsat News