Bakterie w Morzu Bałtyckim. Kąpiel może być niebezpieczna?

Bakterie w Morzu Bałtyckim. Kąpiel może być niebezpieczna?

Morze Bałtyckie
Morze Bałtyckie Źródło: Fotolia / kreatorex
Niemieccy urzędnicy ostrzegają, że przecinkowce, czyli mięsożerne bakterie, mogą stanowić zagrożenie dla zdrowia turystów wypoczywających nad Bałtykiem.

Przecinkowce szczepu Vibrio vulnificus w wodzie morskiej mnożą się w przyspieszonym tempie, gdy jej temperatura przekroczy 20 stopni Celsjusza. Najbardziej narażone na zakażenie nimi są osoby o obniżonej odporności bądź ci plażowicze, którzy mają rany na skórze. Przecinkowce mogą wywołać m.in. zatrucie pokarmowe czy zapalenie jelit. Przy tych chorobach występują objawy takie jak nudności, wymioty, bóle brzucha i gorączka. Przecinkowce mogą w ekstremalnych sytuacjach doprowadzić do śmierci. Dotyczy to osób z osłabionym układem odpornościowym bądź zmagających się z przewlekłymi chorobami, szczególnie przewlekłą niewydolnością wątroby. Zakażenie przecinkowcem może prowadzić np. do sepsy.

Jak podaje niemiecki Federalny Instytut Oceny Ryzyka w nadchodzących latach przecinkowce staną się sporym problemem w Morzu Bałtyckim. Odpowiedzialny jest za to wzrost temperatury morskiej wody, który ułatwia ich namnażanie się. Ekspert Eckhard Strauch stwierdził, że każdy wzrost temeratury wody o 1 stopień oznacza zwiększenie się liczby zakażeń przecinkowcami o prawie 200 procent. Ponieważ Bałtyk jest jednym z najszybicej nagrzewających się akwenów wodnych, a jednocześnie maleje zasolenie, przecinkowce już wkrótce mogą stać się sporym problemem. Już dzisiaj bakterie te można spotkać na całym wybrzeżu Bałtyku. To, ile będzie ich w tym roku, zależy zdaniem Światowej Organizacji Meteorologicznej od pogody. Według wstępnych prognoz lato ma być wyjątkowo upalne, a co za tym idzie, problem przecinkowców może stać się naprawdę poważny.

Czytaj też:
Wakacje nad Bałtykiem w czasach pandemii. GIS wydał zalecenia