„Napis godzący w PiS” na śniegowym bałwanie. Policja wszczęła śledztwo

„Napis godzący w PiS” na śniegowym bałwanie. Policja wszczęła śledztwo

Śniegowe bałwany
Śniegowe bałwanyŹródło:Shutterstock
Lokalne Radio 5 poinformowało o nietypowej interwencji policji w Suwałkach. Funkcjonariusze prowadzą śledztwo w sprawie...napisu obrażającego Prawo i Sprawiedliwość, który pojawił się na śniegowym bałwanie.

W ostatnim tygodniu do Polski zawitała prawdziwa zima. Dzieci z radością korzystały z możliwości zjeżdżania na sankach czy lepienia bałwanów. Jak się jednak okazuje, pojawienie się śniegu przysporzyło pracy policji z Suwałk. Wszystko za sprawą transparentu z „napisem godzącym w Prawo i Sprawiedliwość”, który przymocowano do bałwana stojącego przy Placu Marii Konopnickiej w centrum Suwałk. Gdy zauważyli to strażnicy miejscy, natychmiast usunęli napis.

– Publiczny plac to nie miejsce na takie samowolne konstrukcje z transparentami, stąd reakcja strażników – powiedział Grzegorz Kosiński, komendant Straży Miejskiej w Suwałkach. Funkcjonariusz nie zdradził, jaki dokładnie napis widniał na transparencie. Powiedział jedynie, że „dotyczył partii rządzącej i zawierał nieparlamentarne słowa”. Choć Kosiński twierdził, że to już dawna sprawa i nie ma o czym mówić, suwalscy policjanci mają pełne ręce pracy. Oficer prasowy z jednostki przy Pułaskiego potwierdził, że po zgłoszeniu od straży miejskiej, w sprawie zostało wszczęte postępowanie.

Sprawcy czynu pozostają nieznani a dowód „przestępstwa” – śniegowy bałwan – z powodu ocieplenia po prostu się roztopił.

Czytaj też:
Senator PSL zdradził, jak politycy PiS nazywają Andrzeja Dudę w prywatnych rozmowach

Źródło: Radio 5