Turyści poruszali się po górskim szlaku na nartach skiturowych w większej grupie. Lawina porwała i zasypała dwóch mężczyzn. Obu udało się wydobyć ze śniegu jeszcze przed przybyciem na miejscu ratowników. Jeden był dość głęboko zakopany. Szybkie namierzenie turysty było możliwe, dzięki jego profesjonalnemu wyposażeniu.
Po zasypanych turystów wysłano śmigłowiec TOPR. – Pacjenci są zwiezieni do Zakopanego. Na szczęście nic się poważnego nie stało. Głównie dzięki temu, że jeden z turystów, który był naprawdę dobrze wyposażony. Miał plecak ABS. Mimo tego został przysypany prawie metrową warstwą śniegu – powiedział ratownik TOPR, z którym rozmawiał reporter TVN 24. – Dzięki temu, że miał detektor lawinowy, współuczestnicy wyprawy go odkopali, zanim ratownicy dotarli na miejsce – dodał.
Obaj turyści nie odnieśli większych obrażeń. Ze śmigłowca wyszli o własnych siłach. Trafili do zakopiańskiego szpitala.
II stopień zagrożenia lawinowego
W Tatrach obowiązuje II stopień zagrożenia lawinowego. „Pokrywa śnieżna jest na ogół związana dobrze, ale na niektórych stromych stokach jest związana umiarkowanie. Wyzwolenie lawiny jest możliwe przeważnie przy dużym obciążeniu dodatkowym, szczególnie na stromych stokach wskazanych w komunikacie lawinowym. Samoistne zejście bardzo dużych lawin jest mało prawdopodobne” –można przeczytać w komunikacie TPN.
Czytaj też:
Na krzyżu na Giewoncie pojawiła się Błękitna Tarcza. Ma uświadamiać turystów