Radni Miłakowa zapolują na czarownice? Jest donos na zespół Wiedźmuchy

Radni Miłakowa zapolują na czarownice? Jest donos na zespół Wiedźmuchy

Wiedźmuchy
Wiedźmuchy Źródło: Facebook / Wiedźmuchy
Artystki z Olsztyna przebrane za wiedźmy podpadły Akcji Katolickiej z Miłakowa. Skarga trafiła do władz miasta i ma dotyczyć rzekomego promowania okultyzmu i satanizmu. Jeden z radnych pomylił się i powiedział, że celem jest wyjaśnienie, czym są wiedźminy zamiast Wiedźmuchy.

Działalność lokalnych artystek z woj. warmińsko-mazurskiego o nazwie „Wiedźmuchy” nie spodobała się parafialnemu zespołowi z Miłakowa. Akcja Katolicka napisała na grupę skargę do władz miasta. Zarzuty dotyczą rzekomego kultywowania okultyzmu. Radny z PiS Zbigniew Zabłocki, który działa w zespole powiedział Onetowi, że „jest wyczulony na łamanie uczuć religijnych”.

Miłakowo. Skarga Akcji Katolickiej na Wiedźmuchy. Będzie kompromis?

Tańce, okrzyki i śpiewy Wiedźmuch mają przywoływać kult satanistyczny. Zabłocki przypomina kwestię świętowania Halloween, co także budzi sprzeciw niektórych katolików. Sprawa ma zostać zbadana na komisji rady gminy. Według radnego podczas obrad może zostać wypracowany kompromis. Ze względu na okres urlopowy sprawa ma zostać rozpatrzona pod koniec sierpnia.

Zbigniew Opoka, który jest przewodniczącym komisji skarg, pomylił się w rozmowie z dziennikarzem i powiedział, że spotkanie ma dotyczyć tego, „co to są wiedźminy (zamiast Wiedźmuchy – red.)”. – I te dziewczyny są niby czarownice: przylecą, polatają na miotle. Niby kabaret, ale chcemy dokładnie się zorientować, o co w tym wszystkim chodzi – tłumaczył radny. Decydujący głos podczas obrad komisji może należeć do proboszcza.

Alicja Tomaszewska o działalności artystek. „Życie kobiet nie polega tylko na staniu przy garach”

Założycielka Wiedźmuch Alicja Tomaszewska przekonuje, że w grupie nie są odprawiane wróżby, ani czary. Celem występów ma być pokazanie, że „życie kobiet nie polega tylko na staniu przy garach”. Dziwne jest również miejsce złożenia skargi, bo grupa działa w Olsztynie, a w okolicach Miłakowa występowała jedynie na zabawie. Tomaszewski spekuluje, że ktoś mógł powiązać jej działalność w Wiedźmuchach z jej pracą w Miłakowie.

Czytaj też:
Łapy. Święto Kolorów odwołane po protestach proboszcza i parafian. „Godzi w pierwsze przykazanie”

Źródło: Onet.pl