Pełnomocnik rodziny 34-latka z Lubina oskarża policję o tuszowanie sprawy. „Doszło do skandalu”

Pełnomocnik rodziny 34-latka z Lubina oskarża policję o tuszowanie sprawy. „Doszło do skandalu”

Lubin. Wojciech Kasprzyk i Radosz Pawlikowski
Lubin. Wojciech Kasprzyk i Radosz Pawlikowski Źródło:Facebook / Kancelaria Radcy Prawnego dr Wojciech Marek Kasprzyk
Pełnomocnicy rodziny 34-latka z Lubina złożyli zawiadomienia o popełnieniu przestępstw dotyczących składania fałszywych zeznań i mataczenia w sprawie. Według Wojciecha Kasprzyka zginęły m.in. protokoły zeznań jednego ze świadków.

27 sierpnia doszło do kolejnej konferencji prasowej związaną ze sprawą 34-latka z Lubina, który zmarł po interwencji policji. – Doszło do pewnego rodzaju skandalu – zaczął jeden z pełnomocników rodziny zmarłego Bartka. Wojciech Kasprzyk wyjaśnił, że w śledztwie miało miejsce mataczenie. W związku z tym złożono zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa.

Lubin. Sprawa śmierci 34-letniego Bartosza. Pełnomocnik apeluje do przesłuchiwanych

– Mamy informacje i dowody na to, że policjanci Komendy Powiatowej Policji w Lubinie wykradli bądź celowi ukryli protokoły zeznań jednego ze świadków – mówił mecenas. Dodał, że funkcjonariusze dokonywali za pośrednictwem innych osób niszczenia protokołów innych materiałów w postaci przedmiotów. Kasprzyk zaapelował, aby skontaktowały się z nim wszystkie osoby, które były przesłuchiwane przez tę jednostkę lub składali zeznania albo materiały dowodowe.

Pełnomocnik rodzin 34-latka z Lubina stwierdził, że „policja tuszuje tę sprawę”. Mocne oskarżenia mają wynikać m.in. z faktu, że materiałów nie ma w aktach prokuratury z Łodzi. Kasprzak ubolewał, że funkcjonariusze zamieszani w sprawę nie zostali zawieszeni w swoich obowiązkach. Poinformował też, że trwa oczekiwanie na wyniki krajowej i zagranicznej sekcji zwłok.

facebook

Zawiadomienie ws. możliwości złożenia fałszywych zeznań

Głos zabrał też prezes Dolnośląskiego Centrum Praw Człowieka. Radosz Pawlikowski nawiązał do przesłuchiwania jednej z policjantek, która mogła składać fałszywe zeznania w obawie przed grożącą jej odpowiedzialnością karną. W tej sprawie również złożono zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa. Kolejny z pełnomocników rodziny zaznaczył, że świadkowie składają sprzeczne zeznania.

Czytaj też:
Nowy film z interwencji policji ws. 34-latka z Lubina. Mocne słowa ojca

Źródło: WPROST.pl / Kancelaria Radcy Prawnego dr Wojciech Marek Kasprzyk, Facebook