PO i PSL rozważają poparcie Zalewskiego

PO i PSL rozważają poparcie Zalewskiego

Dodano:   /  Zmieniono: 
Przedstawiciele klubów PO i PSL rozważają poparcie przewodniczącego Komisji Spraw Zagranicznych Pawła Zalewskiego, gdyby ten okazał się kandydatem na nowego marszałka Sejmu. SLD zapowiada, że nie zagłosuje na kandydata zgłoszonego przez PiS.

Platforma Obywatelska "poważnie" rozważa poparcie kandydatury Pawła Zalewskiego na marszałka Sejmu - powiedział dziennikarzom po wtorkowym spotkaniu prezydium klubu PO szef partii Donald Tusk.

W ocenie Tuska, Zalewski to poseł "spokojny i odpowiedzialny". Jeszcze przed spotkaniem prezydium klubu, pozytywnie o kandydaturze Zalewskiego wyrażał się wiceszef klubu PO Zbigniew Chlebowski. "Zalewski to człowiek, który dawałby gwarancję, że będzie marszałkiem całego Sejmu, wszystkich ugrupowań" - powiedział Chlebowski.

Zalewski, szef sejmowej Komisji Spraw Zagranicznych, jest obok koordynatora ds. służb specjalnych Zbigniewa Wassermanna i wiceszefa MSWiA Jarosława Zielińskiego najczęściej wymienianym kandydatem do funkcji marszałka.

Tusk stanowczo wykluczył natomiast poparcie Platformy dla Wassermana i Zielińskiego.

Zdaniem Chlebowskiego, Wassermann byłby typowo partyjnym marszałkiem. "Szefem policji zostaje prokurator, marszałkiem Sejmu ktoś ze służb - to takie typowo PiS-owskie" - powiedział wiceszef klubu PO.

 

Jeszcze w ubiegłym tygodniu sekretarz generalny PO Grzegorz Schetyna zapowiadał, że Platforma zagłosuje przeciwko jakiemukolwiek kandydatowi na marszałka Sejmu.

"Wybór marszałka to domena koalicji, która musi pokazać, że ma większość w Sejmie. Jeżeli nie da się wyłonić marszałka, tzn. że nie ma koalicji. Będziemy chcieli to sprawdzić - to najprostszy test" - mówił wówczas Schetyna.

"Pan Wassermann na pewno byłby dobrym marszałkiem dla PiS. Czy dla Sejmu byłby dobrym? Szczerze wątpię" - uważa poseł PSL Jan Bury. Jego zdaniem, lepszym marszałkiem dla Sejmu byłby szef sejmowej komisji Spraw Zagranicznych.

"PSL jest klubem opozycyjnym i zachowamy się tak jak opozycja, więc będziemy prawdopodobnie głosować przeciwko kandydaturze Wassermanna" - powiedział na wtorkowej konferencji Bury. W jego ocenie, Sejm zasługuje na dobrego, fachowego marszałka, ze świetnym przygotowaniem międzynarodowym i prawniczym, a takim kandydatem jest właśnie Zalewski. "Uważamy, że pan Zalewski jest osobą bardziej koncyliacyjną, osobą, która na forum międzynarodowym ma dobrą pozycję" - argumentował.

"Antoni Macierewicz miałby większy komfort w działaniu - nie ma Radosława Sikorskiego, nie byłoby pana Wassermanna" - mówił o kandydaturze koordynatora służb specjalnych na marszałka Sejmu szef klubu SLD Jerzy Szmajdziński. "A poważnie rzecz biorąc - prokurator z PRL-u nie był do tej pory marszałkiem Sejmu, to byłoby jakieś nowe otwarcie w kierunku PRL-u" - dodał polityk Sojuszu.

Szmajdziński zapowiedział, że Sojusz nie zagłosuje na kandydata, którego zgłosi PiS. "Zachowamy się dokładnie tak, jak PiS zachował się w ubiegłej kadencji, kiedy była zmiana marszałka Marka Borowskiego na Józefa Oleksego. Został on wtedy wybrany przewagą jednego głosu, bo tyle wynosiła wówczas nasza zdolność koalicyjna. Również kilkoma głosami przeszedł Włodzimierz Cimoszewicz, który zastąpił Oleksego" - przypomniał Szmajdziński.

pap, ss, ab