W ubiegłym tygodniu termometry w wielu regionach Polski wskazywały wartości, które przekraczały 30 stopni Celsjusza. Mimo że fala najgorętszych upałów minęła, Rządowe Centrum Bezpieczeństwa ponownie wydało alert, który dotyczy kilku regionów kraju. Ostrzeżenie zostało wydane ze względu na prognozowany silny deszcz i burze, również z gradem. Będzie obowiązywało w poniedziałek i wtorek – 4 i 5 lipca.
Alert został wydany dla województwa łódzkiego, małopolskiego, opolskiego, śląskiego, świętokrzyskiego i podkarpackiego. Jak podało RCB w krótkim komunikacie na Twitterze, ze względu na gwałtowne zjawiska pogodowe możliwe są przerwy w dostawie prądu i utrudnienia komunikacyjne, a także podtopienia.
Alert RCB. Kto go otrzymuje?
„Alert Rządowego Centrum Bezpieczeństwa jest wysyłany dla bezpieczeństwa, tylko w nadzwyczajnych sytuacjach, gdy bezpośrednio zagrożone jest życie. Otrzymują go osoby przebywające na obszarze potencjalnego zagrożenia. Wiadomość z ostrzeżeniem ma pomóc uniknąć niebezpieczeństwa lub zminimalizować jego skutki. Otrzymują go wszyscy, bez wyjątków, abonenci sieci komórkowych” – czytamy na rządowej stronie.
Alert RCB powstaje na podstawie informacji o potencjalnych zagrożeniach otrzymywanych z ministerstw, służb np. policji, straży pożarnej, urzędów i instytucji centralnych oraz urzędów wojewódzkich. Rządowe Centrum Bezpieczeństwa, które pełni funkcję krajowego centrum zarządzania kryzysowego, monitoruje sytuację pod kątem wystąpienia różnego rodzaju zagrożeń przez 24 godziny na dobę i siedem dni w tygodniu.
