Polska ma oczekiwania ws. tarczy

Polska ma oczekiwania ws. tarczy

Dodano:   /  Zmieniono: 
Fot. A. Jagielak/Wprost 
Przyszłość relacji polsko-amerykańskich jest "pozytywna" - ocenił prezydent Lech Kaczyński podczas konferencji prasowej zorganizowanej po wizycie prezydenta USA George'a W. Busha w Polsce.

Prezydent dodał, że z Georgem W. Bushem rozmawiał m.in. o planach budowy w Polsce elementów amerykańskiej tarczy antyrakietowej. Lech Kaczyński podkreślił jednak, że "dużo więcej" będzie mógł powiedzieć po rozmowie z amerykańskim prezydentem, do której dojdzie podczas jego wizyty w USA w dniach 16-17 lipca.

L.Kaczyński określił rozmowę z Bushem jako "owocną i bardzo szczerą". Powiedział, że jest "zdecydowanie dobrej myśli", choć - jak ocenił - USA prowadzą politykę globalną i w tej polityce Rosja odgrywa istotną rolę.

Prezydent zaznaczył, że Polska ma w związku z instalacją tarczy antyrakietowej "pewne oczekiwania". Dopytywany jakie, stwierdził jedynie: "powiedziałem wszystko, co miałem do powiedzenia w tej sprawie".

"Polska jest zainteresowana tym (tarczą antyrakietową - PAP), znamy też miejsce, gdzie to ma być, chociaż w tej chwili nie będziemy go ujawniać oficjalnie" - powiedział prezydent. Jak dodał, Amerykanie wiedzą o co chodzi.

Pytany o propozycję Rosji dotyczącą rozmieszczenia elementów amerykańskiego systemu antyrakietowego w Azerbejdżanie, L.Kaczyński odparł: "prezydent Bush powiedział mi, że ta propozycja została złożona i wyjaśnił mi wszystkie okoliczności z tym związane". Jak dodał, 18 czerwca będzie rozmawiał m.in. na ten temat z prezydentem Azerbejdżanu - Ilhamem Alijewem.

Prezydent Rosji Władimir Putin zaproponował w czwartek Stanom Zjednoczonym wspólne wykorzystanie stacji radarowej w Azerbejdżanie jako ochrony przeciwko irańskim rakietom. Oferta ta miałaby zastąpić planowane przez USA rozmieszczenie elementów globalnej tarczy antyrakietowej w Europie Środkowej.

Pytany, czy dla Polski jest problemem, że Stany Zjednoczone równoległe prowadzą negocjacje w sprawie tarczy z jednej strony z Polską i Czechami, a z drugiej z Rosją, L.Kaczyński powiedział: "myślę, że to się nie kłóci".

"Polska, jeżeli chodzi o naszego rosyjskiego partnera, z którym chcemy być w jak najlepszych stosunkach, oczekuje tylko jednego, żebyśmy byli pewni, że my nie jesteśmy na liście tych krajów, gdzie miałby nastąpić powrót wpływów, tymi czy innymi metodami - nie chodzi tu oczywiście o metody tak otwarte jak w 1989 roku. To jest nasze jedyne wymaganie" - zaznaczył.

Prezydent zadeklarował, że Polska zamierza zachować suwerenność jeżeli chodzi o naszą produkcję paliw, o dostarczenie do Polski paliw i o inne sektory o charakterze strategicznym.

Poinformował, że w rozmowie z Bushem mówili też o sprawach energetyki. "Wyrażono zrozumienie dla naszej oceny sytuacji pod tym względem i roli jaką w polityce różnych państw odgrywa polityka energetyczna zarówno ze względu na środki jakie mogą kumulować jak i ze względu na uzyskiwanie wpływów politycznych" - powiedział.

ab, pap