ABW: grupa fałszerzy paszportów rozbita

ABW: grupa fałszerzy paszportów rozbita

Dodano:   /  Zmieniono: 
Grupę 16 osób fałszujących m.in. paszporty, dostarczane później organizatorom przerzutu ludzi z tzw. państw podwyższonego ryzyka, mogących mieć powiązania z organizacjami terrorystycznymi, rozbiła we wtorek Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego - poinformowała rzeczniczka ABW ppłk Magdalena Stańczyk.

Wśród zatrzymanych jest m.in. Witold S. - "Witek", uznawany za głównego organizatora, a zarazem fałszerza grupy, a także obywatel Iraku Ali Hussain A., który był łącznikiem ze środowiskami cudzoziemców, głównie z Półwyspu Arabskiego. Pozostali zatrzymani -  to członkowie grupy. Ich zadaniem było pośredniczenie w rozliczeniach finansowych, pozyskiwanie nowych klientów, skupowanie paszportów od obywateli polskich i od złodziei kieszonkowych. Dokumenty te trafiały do Witolda S., który zajmował się ich fałszowaniem.

ABW nie wyklucza kolejnych zatrzymań i podkreśla, że sprawa ma charakter rozwojowy.

ABW podała, że zatrzymań dokonano na terenie województw mazowieckiego, warmińsko-mazurskiego i podlaskiego. "Z ustaleń ABW wynika, że obcokrajowcy, którzy kupowali paszporty od grupy 'Witka', mogą być również powiązani z islamskimi organizacjami ekstremistycznymi lub organizacjami o charakterze terrorystycznym (...) Fałszowanie paszportów na potrzeby obcokrajowców można traktować jako logistyczne wsparcie światowego terroryzmu. Rozpoznawanie takich zagrożeń należy do ustawowych zadań ABW" - podkreśliła ppłk Stańczyk.

Na ślad grupy funkcjonariusze ABW natrafili dzięki informacjom z Argentyny, gdzie w połowie ubiegłego roku zatrzymano dwóch obywateli Iraku z fałszywymi polskim paszportami.

"Paszporty państw unijnych są bardzo atrakcyjne dla przestępców spoza Europy, umożliwiają bowiem swobodne podróżowanie na terenie całej Unii Europejskiej, i co najważniejsze wzbudzają mniej podejrzeń służb granicznych" - podkreśla ABW.

Zatrzymany Witold S. ma 45 lat i jest żonaty. Deklaruje, że jest przedsiębiorcą, choć nie prowadzi żadnej działalności gospodarczej. Mimo braku legalnego źródła dochodów, jego status materialny ABW ocenia jako wysoki. "Cały majątek przepisał na członków rodziny. Własnością jego najbliższych jest między innymi działka nad Zalewem Zegrzyńskim i jacht" - informuje ppłk Stańczyk.

Irakijczyk Ali Hussain A. ma 56 lat, do Polski przyjechał w 1981 r. na studia, których nie ukończył. Posiada kartę stałego pobytu, nigdzie nie pracuje i nie rozlicza się z urzędem skarbowym. Jest wdowcem. Jego żona, z którą ma dwoje dzieci, była Polką.

ABW podała, że łącznicy pracujący dla grupy "Witka", tacy jak Ali Hussain A., pozyskiwali klientów na terenie całego kraju, natomiast dokumenty skupowano głównie na Mazowszu, Warmii i Mazurach oraz Podlasiu.

"Oprócz polskich i zagranicznych paszportów grupa podrabiała, przerabiała i wytwarzała m. in. wszystkie obowiązujące w Polsce dokumenty tożsamości (np. dowód osobisty, prawo jazdy), dyplomy ukończenia wyższych uczelni, dowody rejestracyjne pojazdów, akty małżeństwa i notarialne, dokumentację medyczną, uprawnienia budowlane, faktury. Odbiorcami byli nie tylko obcokrajowcy, ale również polskie grupy przestępcze, które ceniły 'fałszywki' za ich wysoką jakość" - poinformowała Agencja.

Śledztwo w tej sprawie ABW prowadzi pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Warszawie od połowy 2006 r. Za kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą grozi kara do 10 lat więzienia. Fałszowanie dokumentów zagrożone jest karą do 5 lat.

ABW przypomniała, że do rozbicia gangu uprawiającego taki sam proceder, co grupa Witolda S., doszło w 2004 roku w Kownie, gdzie funkcjonariusze litewskiego Departamentu Bezpieczeństwa Państwa zatrzymali członków grupy fałszerzy dokumentów oraz skonfiskowali urządzenia służące do ich podrabiania. Nielegalni imigranci z Litwy byli przerzucani do Europy Zachodniej przez Polskę.

ab, pap