Syn Pileckiego domaga się od Polski milionów zadośćuczynienia. Gigantyczna kwota

Syn Pileckiego domaga się od Polski milionów zadośćuczynienia. Gigantyczna kwota

Sala rozpraw, zdjęcie ilustracyjne
Sala rozpraw, zdjęcie ilustracyjne Źródło:Shutterstock / Salivanchuk Semen
Ponad 26 mln zł zadośćuczynienia i odszkodowania od państwa domaga się syn rotmistrza Witolda Pileckiego. „Super Express” przedstawia szczegóły dotyczące wniosku.

Andrzej Pilecki, syn Witolda Pileckiego – jednego z największych polskich bohaterów czasów II wojny światowej – domaga się od państwa ponad 26 mln zł zadośćuczynienia i odszkodowania za krzywdę doznaną przez jego ojca – poinformował „Super Express”. – Wniosek o odszkodowanie i zadośćuczynienie, którego dotyczy zapytanie, wpłynął do Sądu Okręgowego w Warszawie. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, prokuratura została zawiadomiona o sprawie – przekazał Marcin Saduś, rzecznik prasowy Prokuratury Regionalnej w Warszawie.

Ponad 26 mln zadośćuczynienia i odszkodowania dla syna rotmistrza Pileckiego?

„Super Express” przedstawia szczegółowe informacje dotyczące sprawy. Z nieoficjalnych ustaleń wynika, że wniosek dotyczy zasądzenia na rzecz Andrzeja Pileckiego kwoty 25 mln zł wraz z odsetkami „tytułem zadośćuczynienia za krzywdę doznaną przez ojca wnioskodawcy Witolda Pileckiego na skutek wydania i wykonania wyroku WSR w Warszawie z dnia 15 marca 1948 (…)” oraz 36 422,56 zł z odsetkami za „szkodę doznaną przez ojca wnioskodawcy Witolda Pileckiego (...)” na skutek tego samego wyroku. Przypomnijmy – 15 marca 1948 roku Wojskowy Sąd Rejonowy w Warszawie skazał Witolda Pileckiego na śmierć.

„Super Express” informuje, że dodatkowo pełnomocnicy Andrzeja Pileckiego wnioskują o zasądzenie kwoty ponad 1 mln 100 tys. zł z odsetkami „tytułem zadośćuczynienia za krzywdę doznaną przez ojca wnioskodawcy Witolda Pileckiego na skutek pozbawienia go wolności w okresie od 8 maja 1947 r. do 25 maja 1948”.

Czytaj też:
Miała być „bardzo, bardzo skromna dotacja”. Instytut Pileckiego otrzymał gigantyczną sumę od resortu Glińskiego
Czytaj też:
„The Jerusalem Post” o „polskich obozach śmierci”. Jest reakcja ambasady

Źródło: SuperExpress