W poniedziałek rozmowy Samoobrona-LPR

W poniedziałek rozmowy Samoobrona-LPR

Dodano:   /  Zmieniono: 
W poniedziałek odbędzie się wspólne posiedzenie prezydiów Samoobrony i LPR; w spotkaniu uczestniczyć mają liderzy obu partii: Andrzej Lepper i Roman Giertych - poinformowali politycy Ligi.

Szef klubu LPR Szymon Pawłowski powiedział na konferencji prasowej, że politycy LPR i Samoobrony rozmawiać będą m.in. o koalicji rządowej. "To nie jest deklaracja, że po tym spotkaniu nasza droga będzie tylko i wyłącznie wspólna" - zaznaczył jednak.

"Będziemy konsultować wspólne stanowisko w kilku sprawach (...) Będziemy inicjować apel, ażeby dowiedzieć się prawdy, czy jeden z uczestników prowokacji wobec Andrzeja Leppera był rzeczywiście tajnym współpracownikiem CBA. Będziemy też wspólnie inicjować program debaty nad Traktatem Konstytucyjnym" - mówił z kolei wiceminister edukacji z LPR Mirosław Orzechowski.

Piątkowy "Dziennik" napisał, że jeden z bohaterów operacji CBA, Andrzej K., skończył elitarną szkołę wywiadu w Kiejkutach i był podporucznikiem UOP. Według informacji "Dziennika", to on był motorem całej akcji, która doprowadziła do dymisji Leppera.

Jak mówił Orzechowski, Liga, tak jak Samoobrona, chce zapytać "czy jeden z uczestników prowokacji, dziś aresztowany, był współpracownikiem CBA". "To jest bardzo istotne dla tej sprawy i musimy takie pytanie postawić" - uważa polityk LPR.

Z kolei Lepper odnosząc się na swej konferencji prasowej do poniedziałkowego spotkania, mówił że zapadną na nim decyzje "co do dalszych działań".

"Bo premier Giertych sam wypowiada się za siebie, ja nie mam prawa wypowiadać się za niego, ale też jest tą sprawą zbulwersowany.(...) Przecież trzy tygodnie temu podpisaliśmy aneks do umowy koalicyjnej, 250 ustaw, wszystko przygotowane pod reformę finansów publicznych państwa. Wszystkie działania, legislacja, działania przygotowane pod Euro 2012. Nie można przez wygłupy kilku ludzi demontować państwa. Dlatego też bardzo poważnie zastanowimy się co robić dalej" - powiedział szef Samoobrony.

Dodał, że spotkanie władz jego partii i LPR odbędzie się po poniedziałkowym posiedzeniu prezydium Samoobrony, na którym ma zapaść decyzja czy partia ta pozostanie w koalicji, czy nie.

Orzechowski pytany, czy Liga mogłaby wyjść z koalicji, gdyby taką decyzję podjęła Samoobrona, zwrócił uwagę, że PiS, Samoobrona i LPR "niedawno podpisały aneks do umowy koalicyjnej". "Liga nie jest w koalicji za wszelką cenę, ale na razie takiej możliwości nie rozważamy" - zaznaczył natomiast Pawłowski.

Z kolei Lepper uznał, że potrzebna jest też "poważna rozmowa" trzech liderów koalicji. "Ta rozmowa jest bardzo potrzebna. Nie jest nam potrzebny mediator. Powinniśmy razem usiąść, do bólu powiedzieć sobie prawdę i wyciągnąć wnioski" - powiedział szef Samoobrony.

Zdaniem LPR, konieczna jest też dyskusja o Traktacie Reformującym UE. Minister gospodarki morskiej Rafał Wiechecki (LPR) zapowiedział w piątek, że złoży wniosek o poszerzenie najbliższego posiedzenia rządu o kwestie związane ze stanowiskiem wobec tego traktatu. LPR sprzeciwia się jego przyjęciu.

Jak zaznaczył Wiechecki, LPR chce, aby Unia Europejska została związkiem suwerennych państw, opowiada się za jej "integracją gospodarczą", a sprzeciwia się przekształceniu Unii w "superpaństwo". Dlatego - jak dodał - Unia nie może mieć osobowości prawnej.

Liga jest także przeciwna Karcie Praw Podstawowych, która - w ocenie polityków LPR - "zawiera ideologiczne zapisy przeciwko życiu i rodzinie".

Według Ligi, nie do zaakceptowania jest także nadrzędność Traktatu Reformującego nad prawem państwa członkowskiego UE. LPR nie zgadza się na powołanie Przewodniczącego UE i Wysokiego Urzędnika ds. Zagranicznych i Polityki Bezpieczeństwa oraz na wprowadzenie w Polsce euro.

Zgodnie z aneksem do umowy koalicyjnej PiS, Samoobrona i LPR mają prezentować uzgodnione stanowiska w kwestiach polityki zagranicznej. Odrębność mogą zachować jednak w sprawie Traktatu Reformującego.

ab, pap