„Do Polski dostarczone zostały drony MQ-9A Reaper klasy MALE (Medium Altitude Long Endurance), wyleasingowane od USA w ramach pilnej potrzeby operacyjnej. Będą one służyć w polskich Siłach Powietrznych, prowadząc rozpoznanie m. in. na naszej wschodniej granicy – napisał Błaszczak.
Do czego Polska wykorzysta drony Reaper?
Drony Reaper klasy MALE są zdolne do przenoszenia ponad 1,7 tony uzbrojenia. Jak zauważa portal Defence24, w polskich warunkach będą prawdopodobnie wykorzystywane głównie do prowadzenia rozpoznania i długotrwałego dozoru.
W październiku ubiegłego roku Polska podpisała umowę na usługę rozpoznawania za pomocą jednego bezzałogowego systemu rozpoznawczego MQ-9A Reaper. Wartość kontraktu z General Atomics do 70,6 mln dolarów. Ma obowiązywać do czasu zakupy przez nasz kraj własnego bezzałogowego systemu rozpoznawczo-uderzeniowego. „To rozwiązanie pomostowe. Będziemy z niego korzystać do czasu pozyskania własnego bezzałogowego systemu rozpoznawczego” – podkreślał wówczas Mariusz Błaszczak.
Plany ministerstwa obrony
O planach dalszego zbrojenia Polski minister mówił w wywiadzie dla „Wprost”. – Stawiamy na artylerię, w tym artylerię rakietową, gdyż jest to wynik naszych analiz dotyczących wydarzeń, które mają miejsce w Ukrainie. Wiemy, że artyleria odgrywa kluczową rolę, dlatego chcemy ją bardzo wzmocnić – wskazał.
– Dodatkowo w tym roku, jako rezultat ubiegłorocznych rozmów, do Polski trafią pierwsze samoloty FA-50 Golden Eagle. Są to samoloty szkolno-bojowe, które zostały zaprojektowane we współpracy z korporacją Lockheed Martin przez przemysł koreański i przez to są bardzo kompatybilne z posiadanymi już przez nas F-16C/D Jastrząb. Nie będzie więc żadnego problemu, aby nasi piloci, którzy już latają na F-16 mogli latać także na FA-50 i na odwrót. W ramach systemu, który konstruujemy chcemy, aby piloci szkolący się na FA-50 Golden Eagle mogli później przejść właśnie na F-16 Jastrząb – wyliczał.
Czytaj też:
Ambasador USA w Warszawie dla „Wprost”: Nie sądzę, by w relacjach z Rosją dało się wrócić do sytuacji sprzed wojnyCzytaj też:
Wyrzutnie HIMARS trafią do Polski. Jest decyzja USA