Ten widok robi wrażenie. Sprzęt amerykańskiej armii zgromadzony w porcie w Gdyni

Ten widok robi wrażenie. Sprzęt amerykańskiej armii zgromadzony w porcie w Gdyni

Port morski Gdynia
Port morski Gdynia Źródło:Newspix.pl
Do sieci trafiło nagranie z drona, wykonane nad portem w Gdyni. Dokumentuje ono ogromną liczbę pojazdów wojskowych, zgromadzonych na placu składowym. To sprzęt amerykańskiej armii, który oczekuje na załadunek i powrót do Stanów Zjednoczonych.

Nagranie zostało opublikowane na Twitterze w ubiegłą sobotę, 4 lutego, przez profil Baltic Security. Jak wyjaśniają jego administratorzy, opisują oni działania wojskowe na wschodniej flance NATO.

Sprzęt przygotowany do powrotu do Stanów Zjednoczonych

Na nagraniu utrwalono niezwykły widok. Plac składowy gdyńskiego portu wypełniają dziesiątki pojazdów wojskowych – m.in. czołgów, transporterów opancerzonych, ciężarówek czy cystern – które stoją jeden obok drugiego, w idealnie równych kolumnach.

To sprzęt należący do amerykańskiej armii. Wbrew pozorom, nie został on właśnie rozładowany z pokładów statku transportowego. Sprzęt oczekuje na załadunek, aby powrócić na terytorium Stanów Zjednoczonych.

„Sprzęt należący do armii USA, z 3. Pancernej Brygadowej Grupy Bojowej 1. Dywizji Kawalerii, zgromadzony w porcie Gdynia w Polsce. Przygotowany jest do relokacji do kontynentalnych Stanów Zjednoczonych po wzięciu udziału w operacji Atlantic Resolve” – czytamy w opisie zamieszczonym przez Baltic Security.

Jak nietrudno domyślić się, ze względów bezpieczeństwa nagranie zostało opublikowane ze znacznym opóźnieniem. Nagranie pochodzi bowiem z 22 lutego, a widoczny na nim plac został już opróżniony z wojskowych pojazdów.

twitter

Czym jest operacja „Atlantic Resolve”?

Wspomniana wcześniej operacja „Atlantic Resolve” ma na celu wzmocnienie wschodniej flanki NATO, w tym Polski. Została zapoczątkowana już w 2014 r.

Operacja funkcjonuje w ramach Europejskiej Inicjatywy Odstraszania i stanowi odpowiedź Sojuszu na radykalny wzrost zagrożenia ze strony Rosji. Jej kluczowym elementem są manewry wojskowe z udziałem armii Stanów Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii.

Warto podkreślić, że w Polsce stacjonuje obecnie ok. 10 tys. amerykańskich żołnierzy. Co kilka miesięcy podlegają oni rotacji.

Czytaj też:
Rosjanie przestraszyli się reakcji USA. Ale i tak mogą kupić irańskie pociski
Czytaj też:
Nawet eksperci nie wiedzą, co się dzieje z rosyjską armią: władze na Kremlu nie dożyją zwycięstwa

Źródło: twitter.com/balt_security