Joanna Lichocka pozwała Borysa Budkę. Sąd podjął decyzję

Joanna Lichocka pozwała Borysa Budkę. Sąd podjął decyzję

Borys Budka
Borys Budka Źródło:Flickr / Platforma Obywatelska RP
20 tysięcy złotych i publikacji sprostowania domagała się Joanna Lichocka od Borysa Budki. Sąd Okręgowy w Gliwicach wydał wyrok w sprawie powództwa posłanki PiS.

Sprawa sięga 2020 roku. To właśnie wtedy w Sejmie odbyła się burzliwa debata zakończona głosowaniem w sprawie rekompensaty dla mediów publicznych. Senat apelował o przeznaczenie tych środków na onkologię.

Ostatecznie posłowie nie zgodzili się na propozycję senatorów, dzięki czemu do TVP i Polskiego Radia trafiło 1,95 mld złotych. W czasie dyskusji na sali plenarnej Joanna Lichocka wykonała przy twarzy gest dłonią, trzymając w górze środkowy palec.

Borys Budka kontra Joanna Lichocka

Posłanka zapewniała, że nie miała niczego złego na myśli, a jedynie przesuwała energicznie dwukrotnie palcem pod okiem, bo była zdenerwowana. Postanowiła także przeprosić wszystkich tych, którzy poczuli się urażeni.

Nie wszystkich przekonały te tłumaczenia, a na Joannę Lichocką spadła fala krytyki. Parlamentarzystka twierdziła, że „padła ofiarą hejtu i kłamstw”. Dodawała, że „politycy Platformy Obywatelskiej zniesławiają ją, pisząc, że nie obchodzi jej los chorych na raka i wybrała finansowanie mediów publicznych, odbierając chorym środki na leczenie”.

Joanna Lichocka podkreślała, że „uruchomiono wobec niej kłamliwą kampanię prasowo-telewizyjno-billboardową, którą stymulował Borys Budka”. Posłanka pozwała byłego szefa PO z art. 212 kodeksu karnego, który dotyczy zniesławienia.

Sąd podjął decyzję ws. pozwu posłanki PiS

28 marca Sąd Okręgowy w Gliwicach oddalił powództwo Joanny Lichockiej. Wygrała prawda, przegrały: hipokryzja, zakłamanie i buta. Sąd oddalił w całości absurdalne powództwo Joanny Lichockiej, w którym domagała się przeprosin za… swój słynny gest. Musi ona również pokryć koszty procesu – skomentował Borys Budka.

Posłanka PiS podeszła do wyroku sądu nieco mniej entuzjastycznie. „Sąd Okręgowy w Gliwicach uznał, że zasady demokracji pozwalają politykom na więcej niż zwykłym ludziom i uwierzył we wszystko Borysowi Budce” – stwierdziła. Joanna Lichocka zapowiedziała, że będzie się odwoływać od wyroku.

Czytaj też:
Mateusz Morawiecki o Rosji i Kremlu. „Cały czas śnią sen o potędze”
Czytaj też:
Posłanka Lewicy odpowiada Konfederacji. Zapowiedziała wprowadzenie „zakazu modlitw – pikiet z krwawymi banerami”

Opracowała:
Źródło: TVN24