Archiwum X znów skuteczne. Podejrzany o morderstwo sprzed 22 lat zatrzymany

Archiwum X znów skuteczne. Podejrzany o morderstwo sprzed 22 lat zatrzymany

Moment zatrzymania Wojciecha W
Moment zatrzymania Wojciecha W Źródło:Policja
Funkcjonariuszom z policyjnego Archiwum X, przy współpracy z prokuraturą, udało się rozwikłać sprawę morderstwa sprzed 22 lat. Zatrzymany w tej sprawie 53-latek trafił do aresztu.

Policjanci z Archiwum X wrócili do sprawy z sierpnia 2000 roku, kiedy to wskutek kilku ciosów siekierą w głowę zginął 25-letni właściciel poznańskiego komisu samochodowego. Dzięki bliskiej współpracy z prokuraturą udało się wytypować podejrzanego. Okazał się nim 53-letni dziś mężczyzna, któremu za zarzucane czyny grozi kara dożywotniego pozbawienia wolności.

Sprawca znał ofiarę

Przed laty śledczym nie udało się znaleźć wystarczających dowodów, które umożliwiłyby wytypowanie i zatrzymanie sprawcy, a w trakcie przesłuchania przebywający obecnie w areszcie mężczyzna przedstawił wiarygodne alibi. Ustalenie jego winy było możliwe dzięki ponownej analizie śladów i zastosowaniu nowoczesnych technik kryminalistycznych, co doprowadziło do wykrycia nowych dowodów.

– Wojciech W. znał swoją ofiarę. Na kilka miesięcy przed zabójstwem mieszkał w jego domu i pomagał mu w różnych pracach remontowych – poinformował rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Poznaniu prok. Łukasz Wawrzyniak.

Z ustaleń funkcjonariuszy Archiwum X wynika, że W. wszedł do komisu i ukrył się, a kiedy pojawił się w nim 25-latek, zadał mu kilka ciosów siekierą w głowę. Następnie, podejrzany zaprószył pożar, który miał zatrzeć wszelkie ślady. Kiedy na miejscy zjawili się strażacy, w pomieszczeniu znaleźli nieprzytomnego mężczyznę z ranami głowy. Właściciel komisu zmarł w szpitalu po kilku dniach od zdarzenia.

Motywem zbrodni miały być sprawy osobiste. Sprawca podczas pobytu w domu ofiary, miał związać się z jego ówczesną partnerką. Wojciechowi W. postawiony został zarzut zabójstwa, ale oskarżony przyznaje się jedynie do uderzenia 25-latka siekierą w głowę, zaznaczył jednak, że liczył się z tym, że może zabić.

Czytaj też:
Jacek Jaworek namierzany za oceanem? Prokuratura czeka na materiały z USA
Czytaj też:
Podwójne zabójstwo w Wielkopolsce. Podejrzany przyznał się do winy

Źródło: Policja