Amerykańskie czołgi jadą do Polski. Będą serwisowane w Poznaniu

Amerykańskie czołgi jadą do Polski. Będą serwisowane w Poznaniu

Czołg Abrams
Czołg Abrams Źródło:Materiały prasowe / Ministerstwo Obrony Łotwy
W poniedziałek w Poznaniu podpisane zostało porozumienie, na mocy którego w stolicy Wielkopolski powstanie centrum obsługujące amerykańskie czołgi Abrams. Centrum zostanie zorganizowane na terenie Wojskowych Zakładów Motoryzacyjnych.

W tym tygodniu Polski mają dotrzeć pierwsze zamówione przez MON amerykańskie czołgi Abrams. To pierwsza dostawa, która obejmuje maszyny w wersji M1A1, które wcześniej używane były przez Korpus Piechoty Morskiej. Poza nimi nad Wisłę trafić ma również 250 czołgów Abrams w najnowszej wersji czyli M1A2 SEP v.3.

Poznań miastem Abramsów

W związku z powyższym konieczne jest zorganizowanie w Polsce miejsca dedykowanego do obsługi amerykańskich maszyn. W Poniedziałek w Poznaniu podpisana została umowa między Wosjkowymi Zakładami Motoryzacyjnymi w Poznaniu, Polską Grupą Zbrojeniową i prducentem czołgów General Dynamics Land Systems. Na jej mocy na terenie WZM zorganizowane zostanie Centrum Kompetencyjne do obsługi amerykańskich czołgów Abrams.

Komentując podpisaną umowę prezes PZG Sebastian Chwałek powiedział, że strona polska będzie blisko współpracowała z GDLS przy serwisowniu czołgów. – Będziemy też chcieli wprowadzić nasze kompetencje w zakresie produkcji komponentów, części zamiennych do tego rozwiązania, bo mamy wszyscy świadomość, że łańcuch logistyczny musi być jak najbliżej zakładów, jak najbliżej użytkownika, czyli naszej, polskiej armii. Do tego tutaj właśnie będziemy w najbliższym czasie zmierzali – podkreślił.

Produkcja amerykańskich czołgów w Polsce?

Prezes spółki GDLS Chris Brown po złożeniu podpisu pod umową był pytany, czy w przyszłości możliwe jest rozszerzenie zawiązanej współpracy o produkcję niektórych części do amerykańskich maszyn. Zaznaczył, że wiele zależy od tego jak bęzie układała się współpraca między sygnatariuszami dokumentu, ale nie wykluczył, że dojdzie do takiej sytuacji.

– Czy możemy przenieść naprawę tych pojazdów "bardziej" do Europy? Myślę, że tego typu umowy są możliwe. Myślę, że będą przedmiotem negocjacji pomiędzy partnerami i dostawcami. Myślę, że to jest generalny kierunek – powiedział.

Czytaj też:
Gen. Skrzypczak dla „Wprost”: W sobotę rano zaczęło się. Ukraińcy przez 2-3 dni mają niepowtarzalną okazję
Czytaj też:
Wojna w Ukrainie mogła skończyć się szybciej? Zaskakujące słowa eksperta