Tragiczny finał akcji poszukiwawczej w Tatrach. Ratownicy TOPR znaleźli ciało turysty

Tragiczny finał akcji poszukiwawczej w Tatrach. Ratownicy TOPR znaleźli ciało turysty

Dodano:   /  Zmieniono: 
Śmigłowiec TOPR
Śmigłowiec TOPR Źródło:Shutterstock / Dawid K Photography
Ratownicy TOPR znaleźli w środę ciało turysty z Białorusi, który w poniedziałek samotnie wyszedł w Tatry. Akcja poszukiwawcza trwała od wtorku.

Dzmitry Krautsou wyszedł w Tatry w poniedziałek 3 lipca i nie wrócił do miejsca zamieszkania, ani nie nawiązał kontaktu z rodziną. Mężczyzna zostawił samochód na parkingu Łysej Polanie i z tego miejsca wyruszył na wędrówkę. Swoich bliskich poinformował, że chce wejść na Rysy, Przełęcz pod Chłopkiem albo na Orlą Perć. Nie wiadomo jednak, jaki cel ostatecznie wybrał.

Poszukiwania w Tatrach

Od wtorku ratownicy Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego prowadzili poszukiwania turysty. Dyżurny ratownik TOPR przekazał w rozmowie z Polską Agencją Prasową, że akcja koncentrowała się w rejonie Rysów, Czarnego Stawu, Przełęczy pod Chłopkiem i Orlej Perci.

– Wstępnie sprawdziliśmy wytypowane rejony, a w środę od rana trwają szczegółowe poszukiwania – powiedział dyżurny. W akcję zaangażowany był między innymi śmigłowiec, a także drony z kamerami. W poszukiwania włączyli się słowaccy ratownicy z psami tropiącymi.

Ratownicy znaleźli ciało

TOPR apelował też za pośrednictwem Facebooka do wszystkich, którzy od poniedziałku widzieli poszukiwanego mężczyznę o kontakt z ratownikiem dyżurnym.

W środę w południe napłynęły jednak tragiczne wiadomości. TOPR przekazał, że ratownicy „odnaleźli w rejonie Rysów poszukiwanego turystę z Białorusi”. „Niestety bez oznak życia” – poinformowano w komunikacie. Szczegóły na razie nie są znane.

W górach dynamiczna pogoda

Wakacje to czas, w którym Tatry przeżywają oblężenie. Od 1 lipca TOPR udzielił pomocy już 24 osobom. Ratownicy wyjeżdżali do głównie do urazów kończyn, powstałych w wyniku upadków i poślizgnięć.

TORP zwraca uwagę, że na najbliższe dni prognozowana jest „dynamiczna, burzowa pogoda”. Przed wyjściem na wycieczkę warto więc sprawdzić prognozy. „Na niektórych wysoko położonych szlakach, ciągle trzeba pokonywać niewielkie płaty starego śniegu” – ostrzegają ratownicy.

Utrudnienia na szlakach

Turyści udający się w Tatry muszą też liczyć się z utrudnieniami na szlakach. Część tras jest lub będzie wyłączona z powodu planowanych remontów. Od 10 lipca z ruchu mają być wyłączone znakowane na czerwono szlaki na odcinku Skrajny Granat – przełęcz Krzyżne – w obu kierunkach. Naprawa ścieżki może potrwać od trzech do pięciu dni, w zależności od pogody.

Z kolei 13 lipca rozpoczną się prace w miejscu obrywu pod Niebieską Turnią, na oznakowanym na czerwono odcinku pomiędzy przełęczą Zawrat, a Świnicą.

Czytaj też:
Turyści rezygnują z wakacji w polskich górach. Podają dwa powody
Czytaj też:
Chwile grozy w Tatrach. Turystka została porwana przez wodę

facebook
Źródło: Wprost.pl/PAP