Właścicielka popularnej warszawskiej kawiarni w areszcie. Miała wyłudzić 7 milionów złotych

Właścicielka popularnej warszawskiej kawiarni w areszcie. Miała wyłudzić 7 milionów złotych

Pałac Kultury i Nauki w Warszawie
Pałac Kultury i Nauki w Warszawie Źródło:PAP / Paweł Supernak
Szczecińska prokuratura prowadzi śledztwo w sprawie funkcjonowania zorganizowanej grupy przestępczej, która w opinii śledczych wyłudził 39 milionów złotych z funduszy przeznaczonych na pomoc uchodźcom z Ukrainy. Wśród oskarżonych jest założycielka popularnej warszawskiej kawiarni.

Agnieszka Ł. założycielka popularnej warszawskiej kawiarni Cafe Kulturalna, decyzją sądu, przebywa w areszcie. Prokuratura postawiła jej i czterem innym osobom zarzuty związane z funkcjonowaniem zorganizowanej grupy przestępczej. Podejrzani mieli wyłudzi z skarbu państwa 39 milionów złotych przeznaczonych na pomoc uchodźcom z Ukrainy.

– Śledztwo dotyczy oszustw, posługiwania się nierzetelną dokumentacją i prania brudnych pieniędzy – przekazała, cytowana przez "Gazetę Wyborczą" Anna Gawłowska-Rynkiewicz z Prokuratury Regionalnej w Szczecinie. – Zarzuty dla wszystkich podejrzanych opiewają na kwotę 39 milionów złotych – wyjaśnia.

Pięć zarzutów dla założycielki Cafe Kulturalnej

Trzy z pięciu podejrzanych osób od maja tego roku przebywają w areszcie. Żadna z osób w stosunku, do których toczy się postępowanie, nie została jeszcze postawiona przed sądem. Stawiane przez prokuraturę zarzuty dotyczą m.in. funkcjonowania fundacji, której prezeską była Agnieszka Ł. Zarzuty usłyszała również następczyni Ł. na stanowisku prezeski fundacji Iwona P.

Założycielka Kulturalnej, przebywająca obecnie w zakładzie karnym w Goleniowe usłyszała w sumie pięć zarzutów. – Ma postawionych pięć zarzutów, które dotyczą wyłudzania dotacji, oszustwa, działania w grupie przestępczej i dwa dotyczące wystawiania nierzetelnej dokumentacji – precyzuje rzecznik prasowy prokuratury ze Szczecina. – Dotacje dotyczyły m.in. wyżywienia uchodźców z Ukrainy. Nie były one w całości przeznaczone na to, czemu miały służyć, czyli wyżywieniu uchodźców – dodaje.

Cafe Kulturalna działa normalnie

Kawiarnia Agnieszki Ł. od samego początku wojny w Ukrainie organizowała akcje pomocowe dla, uciekających przez rosyjską agresją, uchodźców. A wcześniej wielokrotnie pomagała również uchodźcom z innych krajów. W menu można było znaleźć pozycje skierowane m.in. do Syryjczyków i Czeczenów.

Cytowany przez "GW" Artur Szczęsny, zajmujący się PR-em Kulturalnej, podkreślił, że mimo aresztowania założycielki kawiarnia działa bez zmian. – Spółka prowadzi działalność gastronomiczną i kulturalną tak jak dotychczas, mając na uwadze zadowolenie klientów. Spółka zatrudnia przeszło 40 pracowników, w tym uchodźców, dba o ich miejsca pracy. Na bieżąco reguluje wynagrodzenia, zobowiązania publicznoprawne oraz zobowiązania wobec swoich kontrahentów, w tym Teatru Dramatycznego oraz Pałacu Kultury – powiedział.

Czytaj też:
Ziobro reaguje na decyzję ws. Turowa. „Bronimy Polaków przed agresją lewackich międzynarodówek”
Czytaj też:
Zażyła tabletkę poronną, interweniowała policja. Pani Joanna: Teraz myślę, że trzeba było zwyczajnie kłamać

Źródło: Gazeta Wyborcza