Strajk okupacyjny w Sejmie. Jarosław Kaczyński o „sprawie numer jeden”

Strajk okupacyjny w Sejmie. Jarosław Kaczyński o „sprawie numer jeden”

Jarosław Kaczyński rozmawia z protestującymi rolnikami w Sejmie
Jarosław Kaczyński rozmawia z protestującymi rolnikami w Sejmie Źródło:PAP / Paweł Supernak
Jarosław Kaczyński po rozmowie z protestującymi w Sejmie rolnikami przyznał, że „podstawą jest wyeliminowanie niesprawiedliwej, nieuczciwej konkurencji”. Prezes PiS mówił, że chodzi o „napływ do Polski taniej, niesprawdzone i bardzo złej jakości żywności, która niszczy polskie rolnictwo”.

W Sejmie trwa strajk okupacyjny rolników ze związku Orka. Z protestującymi rozmawiał Jarosław Kaczyński, który poinformował o szczegółach konwersacji na konferencji prasowej. Prezes PiS zaznaczył, że demonstranci są „w bardzo ważnych sprawach”. – Dowiedzieliśmy się od nich, że dla nich taką sprawą numer jeden, najbardziej podstawową, jest wyeliminowanie tej niesprawiedliwej, nieuczciwej konkurencji – wyjaśnił Kaczyński.

– Chodzi o napływ do Polski taniej żywności, przy tym o co najmniej niesprawdzonej jakości, a często po prostu jakości bardzo złej, która niszczy polskie rolnictwo. Ja chciałem zadeklarować w imieniu naszej partii, a to jest deklaracja wiarygodna, bo myśmy będąc przy władzy, to zrobili – powiedział lider Zjednoczonej Prawicy. Kaczyński kontynuował, że „to jest sprawa po prostu zamknięcia granicy z Ukrainą na tego rodzaju import i podjęcia rozmów ws. uregulowania tematu”.

Warszawa. Strajk rolników 10 maja 2024. Jarosław Kaczyński zabrał głos

Według prezesa Prawa i Sprawiedliwości „nie może być tak, że to jest kosztem niszczenia polskiego rolnictwa”. – Jest Zielony Ład z tymi wszystkimi ograniczeniami, nowymi podatkami, z nałożeniem na rolnictwo tylu różnych ciężarów, że razem wziąwszy, to będzie prowadziło do tego, że polskie rolnictwo znajdzie się najpierw w bardzo głębokim kryzysie, a w perspektywie po prostu będzie zanikało – stwierdził Kaczyński.

Lider Zjednoczonej Prawicy podkreślił, że ze strony PiS „te postulaty mają pełne poparcie”. – Jesteśmy przeciwko Zielonemu Ładowi i to nie taktycznie dzisiaj, tylko zasadniczo – zapewnił Kaczyński. – Ponieważ jutro jest demonstracja, to weźmiemy w niej udział, ale weźmiemy w niej udział nie jako formacja polityczna, tylko po prostu jako obywatele. Będziemy tam jako obywatele, bo przecież zaproszeni są wszyscy, my też jesteśmy w związku z tym zaproszeni – podsumował prezes PiS.

Czytaj też:
Donald Tusk odniósł się do protestu rolników. Premier aż się zagotował!
Czytaj też:
Gorąco w Sejmie. Rolnicy zakłócili briefing Kołodziejczaka. „Hańba, zdrajca wsi”