CBA zatrzymało 16 osób podejrzanych o korupcję. Wśród nich burmistrz i prezes spółki

CBA zatrzymało 16 osób podejrzanych o korupcję. Wśród nich burmistrz i prezes spółki

CBA / zdjęcie ilustracyjne
CBA / zdjęcie ilustracyjne Źródło:Shutterstock / MOZCO Mateusz Szymanski
Białostoccy funkcjonariusze CBA 20 maja zatrzymali 16 osób w związku ze śledztwem prowadzonym przez podlaski pion PZ PK – poinformowała w czwartkowym komunikacie prokuratura krajowa. W sprawie chodzi o korupcję.

Jak przekazała prokuratura, służby dokonały zatrzymań ws. śledztwa dot. udzielania i przyjmowania łapówek osobom pełniącym funkcje publiczne i zajmującym kierownicze stanowiskach w podmiotach prowadzących działalność gospodarczą.

Zatrzymani usłyszeli zarzuty

PK wskazała na trzy artykuły Kodeksu karnego. Chodzi tu o „łapownictwo na stanowisku kierowniczym” (zagrożone karą od trzech miesięcy więzienia), „łapownictwo bierne” (w tym przypadku kara więzienia zaczyna się od sześciu miesięcy) i „łapownictwo czynne” (zagrożone karą od sześciu miesięcy pozbawienia wolności).

16 zatrzymanych usłyszało zarzuty, a także zostali przesłuchani. Zeznania złożyli w charakterze podejrzanych. Do sądu trafiły też wnioski o zastosowanie środka zapobiegawczego, w postaci tymczasowego aresztu – w stosunku do siedmiu osób. Natomiast kolejnych dziewięciu podejrzanych objęto dozorem policji. Otrzymali zakaz opuszczania granic Polski, a także muszą wpłacić poręczenie majątkowe w wysokości od 20 tys. do aż 2 mln zł.

Wśród podejrzanych prezes spółki i burmistrz, a także samorządowcy

Jak podaje prokurator Przemysław Nowak – rzecznik prasowy PK – „wśród podejrzanych znaleźli się m.in. prezes zarządu spółki działającej w sektorze budownictwa infrastrukturalnego i energetyki”, jak również „przedstawiciele lokalnych samorządów”. W przypadku prezesa zarządu zdecydowano o poręczeniu w wysokości 80 tys. zł. Do aresztu trafić może też zatrzymana burmistrz (sąd otrzymał wniosek).

PK poinformowała, że Sąd Rejonowy w Białymstoku zdecydował o „zastosowanie tymczasowego aresztowania wobec sześciu podejrzanych”. Jak czytamy dalej, „co do dwóch podejrzanych, w tym co do burmistrz S. [pełnej nazwy miasta nie wymieniono – red.], sąd zastosował »areszt warunkowy«”. Może zostać on uchylony, o ile „dokonane zostaną wpłaty poręczenia majątkowego w kwocie odpowiednio 70 tys. zł [pierwszy podejrzany – red.] i 1 miliona złotych”.

twitterCzytaj też:
Do prokuratury trafi wniosek ws. Morawieckiego. „Bardzo wiele nie pamięta”
Czytaj też:
Aresztowano zastępcę szefa rosyjskiego Sztabu Generalnego. Miał przyjąć ogromną łapówkę