Daniel Obajtek nie stawił się przed komisją śledczą. Wspomniał o „pokusie”

Daniel Obajtek nie stawił się przed komisją śledczą. Wspomniał o „pokusie”

Dodano:   /  Zmieniono: 
Daniel Obajtek
Daniel Obajtek Źródło: PAP / Radek Pietruszka
Daniel Obajtek wydał oświadczenie ws. posiedzenia komisji śledczej ds. afery wizowej. „Sądzę, że i Państwu powinno zależeć na tym, by posiedzenie Komisji nie stało się areną politycznej gry, a miejscem merytorycznej dyskusji” – napisał były prezes Orlenu.

We wtorek 28 maja odbyło się kolejne posiedzenie Komisji Śledczej do zbadania legalności, prawidłowości oraz celowości działań, a także występowania nadużyć, zaniedbań i zaniechań w zakresie legalizacji pobytu cudzoziemców na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej w okresie od dnia 12 listopada 2019 r. do dnia 20 listopada 2023 r. W harmonogramie dzisiejszych prac uwzględniono przesłuchanie Daniela Obajtka, byłego prezesa Orlenu oraz przesłuchanie Tomasza Hinca, byłego prezesa Zarządu Przedsiębiorstwa Grupa Azoty S.A.

Daniel Obajtek nie stawił się przed komisją śledczą. Wydał kolejny komunikat

Daniel Obajtek, jeszcze przed rozpoczęciem posiedzenia komisji, opublikował w mediach społecznościowych komunikat. „O tym, że zostałem na dziś zaproszony do udziału w przesłuchaniu Komisji, dowiedziałem się z informacji medialnych. Formalnie nie zostałem powiadomiony o tym przesłuchaniu” – napisał były prezes Orlenu.

„Mając powyższe na względzie, wskazuję, że termin mojego wysłuchania powinien zostać wyznaczony na czas już po kampanii wyborczej do Parlamentu Europejskiego. Sądzę, że i Państwu powinno zależeć na tym, by posiedzenie Komisji nie stało się areną politycznej gry, a miejscem merytorycznej dyskusji, która – w związku z trwającą kampanią – jest obecnie niemożliwa do przeprowadzenia” – kontynuował na portalu X (dawnym Twitterze – red.).

Były prezes Orlenu zapowiedział, że poinformuje komisję o adresie do doręczeń i zaznaczył, że będzie to adres jego pełnomocnika. „Zakładam przy tym, że pokusa związana z możliwością zadawania mi pytań nie przesłoni Państwu obowiązku przestrzegania przepisów prawa, w szczególności: procedury karnej oraz ustawy o sejmowej komisji śledczej. Oczekuję na udział w posiedzeniu Komisji w wyznaczonym terminie, już po kampanii wyborczej” – podsumował Daniel Obajtek.

Czytaj też:
Obajtek pojawił się na Podkarpaciu. „Szczerba będzie żałował”
Czytaj też:
Konsultacje z Morawieckim i wina Tuska. Oto najważniejsze fragmenty zeznań Kaczyńskiego