Ciężkim SUV-em zakopali się w piasku na plaży. Auto musiała wyciągać koparka

Ciężkim SUV-em zakopali się w piasku na plaży. Auto musiała wyciągać koparka

Zakopany samochód i plaża w Gąskach
Zakopany samochód i plaża w Gąskach Źródło: Wikimedia Commons / Piotr M. (Drakainen), TikTok/smilemylla
W Gąskach pod Mielnem cieżki SUV próbował wyciągnąć skuter i zakopał się w piasku. Potrzebna był interwencja koparki. Podobna sytuacja miała miejsce jakiś czas temu.

„Taka sytuacja nad morzem. Panowie wyciągali skuter, w rezultacie zakopali się w piasku” – napisała internautka w mediach społecznościowych. W komentarzu dodała, że w celu odkopania samochodu musiała wjechać koparka. Do zdarzenia doszło w niedzielę 21 lipca w Gąskach niedaleko Mielna. Na filmie widać, jak grupa mężczyzn próbuje wyciągnąć auto z wody podmywane przez fale. Wszystkiemu przygląda się spora grupa osób.

Auta zakopane nad morzem koło Mielna

Z kolei w piątek 12 lipca, niewiele dalej, bo na plaży w Łazach, kierowca audi wjechał na plażę, aby wodować skuter wodny. Podczas próby wyjazdu samochód zakopał tylne koła w piasku, co wymagało wsparcia i ostatecznie auto udało się wyciągnąć dopiero przy użyciu terenowego wozu ratowników. Gmina Sianów zgłosiła sprawę na policję. Sprawca zostanie ukarany. Obecnie wodowanie łodzi na terenie Łaz jest niemożliwe.

W weekend nad morzem wydarzyła się także inna dziwna sytuacja. Policja poinformowała o mężczyźnie, który w nocy zaparkował swoje auto niedaleko ul. Wydmy, tuż przy wejściu na plażę Stogi. Gdy wrócił do samochodu ok. godz. 4.00, zorientował się, że w jego aucie są włączone światła, a w środku śpi nieznany właścicielowi pojazdu mężczyzna w średnim wieku. Właściciel auta powiadomił służby alarmowe.

Włamał się do auta i chciał ukraść nóż z latarką. Grozi mu 10 lat

Kiedy funkcjonariusze przyjechali na miejsce, sprawca zamieszania był już poza pojazdem. 39-latek był pod wpływem alkoholu. Miał ponad dwa promile alkoholu w organizmie. Aby dostać się do samochodu, włamał się do niego, powodując straty w wysokości 200 zł. Chciał też ukraść ze środka latarkę i nóż o wartości 250 zł. Mężczyzna spędził noc w policyjnym areszcie, a po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut za usiłowanie kradzieży z włamaniem do samochodu. Grozi mu do 10 lat więzienia.

Czytaj też:
Ruchome piaski wciągnęły turystkę. „Nie czułam dna”
Czytaj też:
Nad polskim morzem pojawił się fioletowy piasek. „Cud natury”

Źródło: WPROST.pl