O potrzebie wprowadzenia nowych zasad stwierdzania zgonów mówiło się od dawna. Obecne oparte są na ustawie z 2011 roku o działalności leczniczej i odnoszą się tylko do pacjentów, których zgon nastąpił w podmiocie leczniczym udzielającym całodobowych świadczeń zdrowotnych.
Nowe zasady stwierdzania zgonów i dokumentowania ich
Oznacza to, że do osób zmarłych w innych miejscach zastosowanie mają przestarzałe przepisy ustawy z 1959 r. o cmentarzach i chowaniu zmarłych. Ministerstwo Zdrowia zdaje sobie sprawę z faktu, że powstały one w zupełnie innej rzeczywistości prawnej i nie przystają do współczesnych warunków.
Nowelizacja ustawy o działalności leczniczej oraz niektórych innych ustaw ma w pełni uregulować procedury stwierdzania zgonu oraz jego dokumentowania. Oprócz nowego opisania dotychczasowych działań, wprowadzone mają zostać elektroniczne karty zgonu, karty urodzenia oraz karty urodzenia z adnotacją o martwym urodzeniu.
Ustawa ma też określać odpowiedzialność i zakres czynności związanych ze stwierdzaniem i dokumentowaniem zgonów. Będzie odnosić się także do pozyskiwania pełnej i wiarygodnej informacji na temat przyczyn zgonów.
Nowe przepisy o koronerach
Dla usprawnienia procedur ustawodawca chce uregulować funkcjonowanie lekarza koronera w przypadku konieczności stwierdzania zgonu osoby, gdy ciężko jest wskazać lekarza leczącego.
Nowelizacja ma obejmować również stwierdzanie zgonu i dokumentację zgonu w przypadku realizacji zadań przez Siły Zbrojne RP poza terytorium Polski. Odnosi się to zarówno do śmierci żołnierzy, jak i osób cywilnych pracujących w składzie polskich kontyngentów wojskowych.
Ministerstwo Zdrowia zakłada, że nowe przepisy pozwolą na stworzenie jednoznacznej podstawy prawnej dla stwierdzania zgonów, również tych w szczególnych okolicznościach. Wprowadzając elektroniczną dokumentację, resort chce też zmniejszyć ryzyko pozyskania danych medycznych przez osoby nieuprawnione. Innym aspektem jest przyspieszenie opracowywania statystyk. Rada Ministrów miałaby przyjąć opisywany tutaj projekt jeszcze w tym roku.
Czytaj też:
Przez 8 godzin czekał na chodniku przy ciele ojca. „Policjanci dwoili się i troili”Czytaj też:
Kardiolodzy i onkolodzy łączą siły. „Chcemy mówić jednym głosem”