Plusy i minusy Schengen

Plusy i minusy Schengen

Dodano:   /  Zmieniono: 
Zniesienie granic między Polską a Unią Europejską ma zarówno pozytywne, jak i negatywne konsekwencje, ale skala negatywnych nie powinna być znacząca - uważa Ministerstwo Gospodarki.

Jak poinformowali przedstawiciele resortu w komunikacie, ułatwienia w ruchu osobowym czy skrócenie kolejek na granicach to najważniejsze pozytywne skutki wstąpienia Polski do strefy Schengen. Brak kolejek przełoży się m.in. na niższe koszty transportu, co może obniżyć ceny produktów.

Nowe kraje Unii (poza Cyprem, Bułgarią i Rumunią) - w tym Polska -  stały się członkami strefy równocześnie, w nocy z 20 na 21 grudnia. Układ z Schengen powstał w 1985 roku (był modyfikowany w późniejszych latach). Znosi kontrolę na wewnętrznych granicach państw, które podpisały dokument. Do strefy należały dotychczas prawie wszystkie z państw UE - poza Wielką Brytanią i Irlandią - a także Norwegia oraz Islandia, nie wchodzące w skład Wspólnoty.

Po wejście do strefy Schengen może nastąpić jednak spadek obrotów na przygranicznych targowiskach i wymiany walut w kantorach, zmniejszenie sprzedaży w przygranicznych punktach handlowych i gastronomicznych oraz ruchu w hotelach we wschodnich regionach kraju - podało Ministerstwo Gospodarki.

Doprowadzić to może do wzrostu bezrobocia w przygranicznych regionach kraju ze względu na to, że część punktów handlowych, gastronomicznych i hoteli była nastawiona przede wszystkim na obsługę cudzoziemców.

Przedsiębiorcy zatrudniający pracowników zza wschodniej granicy obawiają się zwiększenia trudności ze znalezieniem ludzi do pracy -  powiedział ekspert ds. europejskich Business Center Club Krzysztof Ostrowski. Zaznaczył, że rolnicy, zatrudniający do tej pory Białorusinów i Ukraińców do prac sezonowych, również ucierpią wskutek obostrzeń przepisów granicznych ze wschodnimi sąsiadami.

Przedstawiciele resortu gospodarki podkreślili, że przyjeżdżający zza wschodniej granicy najczęściej wykonują zawody, w których w Polsce obserwowany jest niedobór pracowników. Dlatego też mogą wystąpić lokalne zaburzenia na rynku pracy.

Eksperci uważają, że barierą dla niektórych osób przyjeżdżających do pracy w Polsce może być wyższa cena wiz dla obywateli Rosji, Białorusi i Ukrainy. Polska musi się również liczyć ze wzrostem cen wiz dla Polaków wyjeżdżających do tych krajów. Specjaliści przewidują, że zmniejszyłoby to możliwości zarobkowe polskich handlarzy przygranicznych.

Straty z tym związane są jednak - zdaniem ministerstwa - trudne do oszacowania.

Wprowadzenie wymogów strefy Schengen doprowadzi do chwilowych zaburzeń w ruchu turystycznym w tym sezonie zimowym. Będzie to spowodowane głównie dłuższym oczekiwaniem na wydanie nowych wiz obywatelom Rosji, Ukrainy i Białorusi - podało Ministerstwo Gospodarki.

ab, pap