Na stronie archidiecezji katowickiej opublikowano dekret biskupi z 27 listopada, w którym mowa o uroczystościach barbórkowych. W związku z przypadającym na 4 grudnia świętem górników, zdecydowano się na udzielenie dyspensy na piątek 5 grudnia. Tego dnia wyjątkowo nie będzie obowiązywał zakaz spożywania pokarmów mięsnych.
Barbórka. Dyspensa w archidiecezji katowickiej
Z dyspensy udzielonej przez arcybiskupa Andrzeja Przybylskiego będą mogli jednak skorzystać tylko ci wierni, którzy w piątek faktycznie będą przebywać na terenie archidiecezji katowickiej. Przykładowo mieszkańcy diecezji gliwickiej nadal będą musieli przestrzegać zasady piątkowej wstrzemięźliwości.
W swoim dekrecie metropolita katowicki prosił, by w zamian za dyspensę wierni wykonali drobny gest o charakterze duchowym lub charytatywnym. Jako przykłady podał modlitwę w intencji papieża, Kościoła lub pomoc potrzebującym. Dyspensa nie jest więc w tym wypadku wyłącznie zgodą na pokarmy mięsne, ale też pewnym zobowiązaniem.
Piątkowy post i dyspensa biskupia
Według Kodeksu Prawa Kanonicznego wierni po ukończeniu 14. roku życia są zobowiązani do piątkowej wstrzemięźliwości od spożywania mięsa. To nie tylko kwestia tradycji, ale też dyscypliny – ma pomóc w zwróceniu uwagi na kwestie duchowe, a nie tylko doczesne przyjemności.
Dyspensa biskupia jest formą odstępstwa od zasady wstrzemięźliwości. Obowiązuje jednak tylko lokalnie i wierni z innych diecezji powinni śledzić komunikaty na stronach internetowych swoich parafii, jeżeli chcą dowiedzieć się o sytuacji u siebie.
Barbórka. Święto nie tylko górników
Barbórka przypada co roku 4 grudnia, w dniu świętej Barbary. Jest tradycyjnym świętem górników, ale tego dnia świętują również geolodzy i inne osoby wykonujące zawody związane z poszukiwaniem paliw kopalnych, a wiec także ropy naftowej czy gazu.
Tradycyjnie Barbórka zaczyna się uroczystą msza świętą w kościele lub w cechowni (pomieszczeniu w kopalni, w którym górnicy zbierają się przez zjazdem pod ziemie) przy figurze świętej Barbary. Po mszy świętej górnicze orkiestry przechodzą ulicami górniczych osiedli maszerując w głośnej paradzie, której stałym elementem jest odegranie górniczego hymnu. Jedna z najsłynniejszych w Polsce tego typu parad przechodzi co roku przez katowickie osiedle Nikiszowiec.
Górnicy świętują Barbórkę ubrani w tradycyjny górniczy mundur z charakterystycznym górniczym czako (nakryciem głowy). Zwyczaj noszenia munduru wprowadzono na Górnym Śląsku w XVIII wieku. Jego wzór pochodzi z niemieckiego Zagłębia Ruhry. Na górniczym mundurze znajduje się zwykle górnicze godło przedstawiające dwa skrzyżowane górnicze narzędzia, nazywana popularnie młotkami, żelazko i perlik.
Czytaj też:
Odprawy dla górników zbyt wysokie? Polacy nie mają wątpliwościCzytaj też:
Barbórka pod znakiem zapytania. JSW tnie koszty po miliardowej stracie
