Lewica: abonament odliczać od podatku

Lewica: abonament odliczać od podatku

Dodano:   /  Zmieniono: 
Klub Lewicy chce, aby opłatę za abonament radiowo-telewizyjny można było odliczyć od podatku. Lewica złożyła we wtorek w Sejmie projekt nowelizacji ustawy o opłatach abonamentowych, który reguluje tę kwestię.

"Celem tego projektu jest wprowadzenie takich rozwiązań, aby zapewnić możliwość finansowania misji publicznej, i aby każdy obywatel, który płaci abonament, mógł odliczyć kwotę zapłaconą abonamentu od zapłaconego podatku" - mówił na wtorkowej konferencji prasowej szef klubu Lewicy Wojciech Olejniczak.

Wówczas - jak tłumaczył lider SLD - abonament nie byłby obciążeniem dla podatnika. "Takie rozwiązanie powoduje, że media publiczne będą miały zapewnione stałe, niezależne źródło dochodów, co oznacza, że będą mogły funkcjonować profesjonalnie" - przekonywał szef klubu Lewicy.

Lewica chce również wprowadzić do publicznego radia i telewizji, przyznawaną na cztery lata, licencję programową, która określałaby kształt misji w TVP i Polskim Radiu.

Zdaniem Olejniczaka, takich rozwiązań oczekuje środowisko twórców i ludzie kultury.

Wicemarszałek Sejmu Jerzy Szmajdziński podkreślił, że licencja programowa ma zapewnić też, że misja publicznego radia i telewizji nie będzie realizowana "w porze dla nietoperzy".

"Ta licencja będzie opisywała, że misja - programy edukacyjne, kulturalne, sportowe - będzie realizowana w czasie, który pozwoli widzom następnego dnia wstać wcześnie rano i udać się do pracy" - mówił wicemarszałek Sejmu.

Szmajdziński zwrócił się przy tym do przewodniczącej sejmowej Komisji Kultury i Środków Przekazu Iwony Śledzińskiej- Katarasińskiej (PO), by poczekała z rozpatrywaniem projektu ustawy autorstwa PO, który zakłada zwolnienie z płacenia abonamentu emerytów i rencistów.

Wicemarszałek chciałby, aby projekty PO i Lewicy rozpatrywane były łącznie, tak, by uniknąć chaosu w procesie legislacji.

PO planuje zlikwidować abonament radiowo-telewizyjny od 1 stycznia 2009. "Decyzja w tej sprawie zapadła. W tej chwili znosimy abonament dla emerytów i rencistów. Z dniem 1 stycznia 2009 r. zniknie w całości abonament, który jest dzisiaj kompletną fikcją" - mówił w ubiegłym tygodniu szef klubu Platformy Zbigniew Chlebowski.

We wtorek w Sejmie marszałek izby Bronisław Komorowski (PO) spotkał się z prezesem Zarządu TVP SA - Andrzejem Urbańskim, przewodniczącym Rady Nadzorczej Telewizji Polsat SA - Zygmuntem Solorz-Żakiem i prezesem Zarządu TVN SA - Piotrem Walterem. W zeszłym tygodniu ci trzej prezesi skierowali do Komorowskiego pismo z prośbą o zachowanie abonamentu RTV.

Szmajdziński zaapelował też na wtorkowej konferencji prasowej do telewizji TVN o "więcej etyki i przyzwoitości".

Apel ma związek z poniedziałkowym programem tej stacji "Superwizjer", w którym ukazane zostały kulisy procesu członków tzw. "gangu obcinaczy palców", który prowadziła była minister sprawiedliwości w rządzie Leszka Millera, sędzia Barbara Piwnik.

Zdaniem Szmajdzińskiego, program zrealizowany został w sposób obiektywny i pokazał "pełen profesjonalizm" sędzi Piwnik. Zastrzeżenia wicemarszałka wzbudziły jednak zapowiedzi, które w stacji TVN pojawiały się przed programem, które - według niego - oskarżały Barbarę Piwnik o sprzyjanie gangsterom.

W grudniu 2007 Sąd Okręgowy w Warszawie, prowadzący proces grupy oskarżonych o udział w gangu i wymuszanie okupów połączonych z porwaniami, uchylił areszt wobec sześciu osób. Taką decyzję podtrzymał też sąd apelacyjny. Na wolność faktycznie wyszedł tylko jeden z oskarżonych - Tomasz R. Pozostałych pięciu przebywa w areszcie w związku z innymi sprawami.

W mediach pojawiły się wtedy informacje o uchyleniu aresztu członkom gangu, którzy obcinali palce swym ofiarom, by przesłać je rodzinie zakładnika.

ab, pap