Nieprawidłowości w Agencji Mienia Wojskowego

Nieprawidłowości w Agencji Mienia Wojskowego

Dodano:   /  Zmieniono: 
Zarzuty szeregu nieprawidłowości przy organizowaniu przetargów postawił prokurator b. dyrektorowi oraz jednemu z urzędników krakowskiego Oddziału Agencji Mienia Wojskowego - podała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Krakowie, Bogusława Marcinkowska.

Dyrektor krakowskiego Oddziału Terenowego AMW, Józef M. oraz kierownik Sekcji Administracyjno-Organizacyjnej tego oddziału, Jan O., usłyszeli zarzuty działania w latach 2004-2006 na szkodę interesu publicznego. Według prokuratury, obydwaj nie dopełniali obowiązków i przekraczali uprawnienia przy organizowaniu przetargów na korzyść dwóch firm ochroniarskich.

"Chodziło o zamówienia o całodobowe dozorowanie nieruchomości, wchodzących w  skład tego oddziału agencji w różnych miejscowościach" - wyjaśniła prok. Marcinkowska.

Prokuratura stwierdziła nieprawidłowości przy organizacji czterech przetargów na ochronę obiektów, opiewających na kwoty od 155,5 do 310 tys. zł.

Dyrektor oddziału, Józef M. - zdaniem prokuratury - w podejmowanych decyzjach łamał zapisy Ustawy o zamówieniach publicznych, niektóre wielokrotnie. M.in. nie  zapewniał publikacji ogłoszeń o przetargach na stronie internetowej AMW i  zawierał umowy z wyłonionymi w przetargu firmami przed upływem siedmiodniowego terminu na złożenie protestu.

Jeden z przetargów, przekraczający wartość 60 tys. euro, miał bezprawnie rozbić na trzy mniejsze. Bezzasadnie zgodził się na unieważnienie jednego z  przetargów, aby wszcząć kolejny, bezzasadnie zawyżył też wartość jednego zamówienia o kwotę 24 tys. zł - twierdzi prokuratura.

"W ten sposób uniemożliwił innym podmiotom gwarantowany przepisami Ustawy o  zamówieniach publicznych dostęp do informacji o prowadzonym postępowaniu oraz  możliwość zakwestionowania prawidłowości przeprowadzonego postępowania. Naruszył też określone w ustawie zasady efektywności wydatkowania środków publicznych, równego traktowania wykonawców, uczciwej konkurencji i przejrzystości postępowania" - podsumowała prok. Marcinkowska.

Jan O. jako kierownik sekcji administracyjno-organizacyjnej oddziału odpowiadał za przygotowywanie dokumentacji i organizację tych przetargów.

Były dyrektor oddziału nie przyznał się do winy i odmówił składania wyjaśnień. Jego podwładny nie przyznał się do winy, ale wyjaśnienia złożył. Obydwóm grozi od 1 roku do 10 lat więzienia.

nd, pap