"Chodziło nam przede wszystkim o skontrolowanie, jak przebiegają wszystkie procedury wdrażane w takich sytuacjach. Jesteśmy w stałym kontakcie z Głównym Inspektorem Sanitarnym. Trwa ustalanie miejsca pobytu osób, które leciały samolotem wraz z mężczyzną, u którego stwierdzono wirusa" - powiedział wojewoda Piotr Florek na konferencji prasowej.
Mężczyzna przebywa na oddziale zakaźnym Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Kaliszu. Jak poinformował Andrzej Trybusz, pacjent jest w dobrym stanie ogólnym.
"Ta grypa przebiega wyjątkowo łagodnie, wirus ma małą zjadliwość, wyjątkowo opornie rozprzestrzenia się. Przebiega z reguły łagodniej niż +zwykła+ grypa. Środki ostrożności zostały podjęte z obawy przed mutacjami wirusa, które mogą być bardziej zjadliwe i szybciej rozprzestrzeniające się" - powiedział.
Jak dodał Trybusz, nadzorem kliniczno-epidemiologicznym objęto sześć osób, które miały styczność z mężczyzną. W Polsce mężczyzna miał kontakt z: trzema osobami z rodziny, kolegą i dwoma pracownikami służby zdrowia.
"Zostały one przewiezione do szpitala. Cztery z sześciu przewiezionych osób zostały hospitalizowane. Podawane są im leki przeciwwirusowe. Dwie pozostałe osoby przebywają w domu i również otrzymują leki. Te wszystkie osoby nie mają objawów chorobowych" - powiedział.
Jak poinformował Piotr Florek, obecnie w Wielkopolsce nadzorem epidemiologicznym w sumie objętych jest 17 osób. Przede wszystkim są to osoby, które w ostatnim czasie przebywały w Meksyku.
Samolotem do Wrocławia, którym podróżował mężczyzna, leciały 43 osoby. Inspektorzy sanitarni w porozumieniu z Rządowym Centrum Bezpieczeństwa kontaktują się z wszystkimi pasażerami tego lotu. Zostaną oni objęci nadzorem sanitarnym.
Grypa wywoływana wirusem A/H1N1 pojawiła się kilka tygodni temu w Meksyku. Według ostatnich danych WHO, na nowy typ grypy A/H1N1 zachorowało blisko 6,5 tys. osób w 33 krajach świata.
W Polsce dotychczas tylko w jednym przypadku potwierdzono obecność tego wirusa. 58-letnia kobieta, która przebywała na oddziale zakaźnym szpitala w Mielcu (Podkarpackie), wyzdrowiała i w poniedziałek opuściła szpital.pap, em