Zmalał poziom wód na Wiśle, Odrze i mniejszych rzekach - sytuacja stabilizuje się. Pewne obawy budzą jednak prognozy synoptyków zapowiadające opady i burze w niektórych rejonach kraju.
W Pomorskiem ogłoszono alarm powodziowy dla terenów przyległych do Wisły, tj. w Gdańsku i w powiatach: gdańskim, tczewskim, kwidzyńskim, nowodworskim i malborskim. Wbrew wcześniejszym prognozom fala kulminacyjna na Wiśle w Tczewie pojawi się nie w sobotę rano, ale ok. godz. 18.00.
Zalane jest na razie międzywale Wisły od granic województwa pomorskiego do ujścia. Są to głównie łąki i pastwiska. Obawy mogą budzić prognozy synoptyków, według których w piątek wieczorem i w sobotę w województwie pomorskim ma padać deszcz.
W woj. kujawsko-pomorskim Wisła opada z godziny na godzinę. W piątek po południu we Włocławku woda obniżyła się do poziomu alarmowego - 550 cm. W środę sięgała nawet 605 cm.
W Toruniu przez dobę poziom Wisły obniżył się o 19 cm i o godz. 16 wynosił 726 cm. W Bydgoszczy-Fordonie, gdzie fala powodziowa dotarła najpóźniej, poziom rzeki nieznacznie zmniejszył się i po południu sięgał 695 cm. Stan alarmowy w Bydgoszczy i Toruniu wynosi 650 cm.
Fala powodziowa w regionie nie spowodowała wielkich szkód. Podtopione zostały tereny, które były zalewane również w poprzednich latach. Woda nigdzie nie przedostała się przez wały. W województwie ciągle obowiązuje alarm powodziowy.
W Małopolsce stan pogotowia przeciwpowodziowego nadal obowiązuje w gminach Zator i Przeciszów w pow. oświęcimskim. "Bezpośredniego zagrożenia powodzią już nie ma. Teraz wchodzimy w etap usuwania szkód" - mówił wojewoda Ryszard Masłowski. "Co nie oznacza, że niebezpieczeństwo minęło. Deszcze, których się spodziewamy w najbliższych dniach, mogą być niebezpieczne lokalnie - tam gdzie wystąpiły osuwiska" - dodał.
Po ostatniej powodzi powstało 37 nowych osuwisk. 6 z nich w: Lachowicach, Kamionce Wielkiej, Jamnicy, Piątkowej, Obłazach oraz Lipiu nadal może stanowić zagrożenie.
Na Podkarpaciu mimo trwającej od kilku dni stabilizacji na Wiśle oraz systematycznego opadania wód, pogotowie przeciwpowodziowe obowiązuje nadal w gminach Gorzyce, Baranów Sandomierski i Radomyśl nad Sanem. W piątek Wisła w Sandomierzu płynęła 165 cm poniżej stanu alarmowego, w Zawichoście 70 cm poniżej alarmu.
Nadal zatopiona jest miejscowość Zalesie Gorzyckie w gminie Gorzyce, gdzie w niedzielę doszło do przerwania wału. Wiślana woda zalała wówczas kilka miejscowości w tej gminie. Obecnie trwa tam wypompowywanie wody. Miejsca, z których ustępuje woda, przygotowywane są do odkażania.
W Lubelskiem Wisła szybko opada, woda pomału ustępuje z zalanych pół i domostw. Normalizuje się sytuacja w najbardziej zagrożonych wodą gminach, jak Łaziska, Wilków, Annopol. Rozpoczęto zbieranie informacji o potrzebach mieszkańców z zalanych terenów.
W dolnośląskich rzekach wody opadły poniżej stanów alarmowych, jedyne przekroczenie na Odrze dotyczy Głogowa. Tam jeszcze woda sięga około 140 centymetrów powyżej stanu alarmowego, ale fala kulminacyjna przesunęła się już w dół Odry i opuszcza województwo.
Podobnie jak w Odrze zmalały także poziomy wód w innych dolnośląskich rzekach. Jednak w całym województwie obowiązuje pogotowie przeciwpowodziowe, alarmy zostały natomiast odwołane we Wrocławiu, Ścinawie i powiecie oławskim.
W woj. mazowieckim od 4 sierpnia zostaje odwołany alarm powodziowy w powiatach garwolińskim, grójeckim, otwockim, piaseczyńskim oraz warszawskim.
Komenda Główna Państwowej Straży Pożarnej przypomina, że czynna jest linia telefoniczna dla ludzi poszukujących informacji o sytuacji dzieci przebywających na koloniach i obozach w rejonach dotkniętych powodzią, a także wszelkich innych informacji dotyczących sytuacji w zalanych miejscowościach. Z infolinii mogą też skorzystać darczyńcy chętni do udzielenia pomocy powodzianom. Nr tel: (0-22) 529-34-44, 523-34-44, 605-34-44.
nat, pap
Czytaj także: Wprost dla powodzian!
Wisła: stan alarmowy
Wysoka woda
Fala powodziowa nadal groźna!
Wielka woda
Powódź: fala zbliża się do Gdańska
Powódź!
Małopolska walczy z żywiołem
Zalane jest na razie międzywale Wisły od granic województwa pomorskiego do ujścia. Są to głównie łąki i pastwiska. Obawy mogą budzić prognozy synoptyków, według których w piątek wieczorem i w sobotę w województwie pomorskim ma padać deszcz.
W woj. kujawsko-pomorskim Wisła opada z godziny na godzinę. W piątek po południu we Włocławku woda obniżyła się do poziomu alarmowego - 550 cm. W środę sięgała nawet 605 cm.
W Toruniu przez dobę poziom Wisły obniżył się o 19 cm i o godz. 16 wynosił 726 cm. W Bydgoszczy-Fordonie, gdzie fala powodziowa dotarła najpóźniej, poziom rzeki nieznacznie zmniejszył się i po południu sięgał 695 cm. Stan alarmowy w Bydgoszczy i Toruniu wynosi 650 cm.
Fala powodziowa w regionie nie spowodowała wielkich szkód. Podtopione zostały tereny, które były zalewane również w poprzednich latach. Woda nigdzie nie przedostała się przez wały. W województwie ciągle obowiązuje alarm powodziowy.
W Małopolsce stan pogotowia przeciwpowodziowego nadal obowiązuje w gminach Zator i Przeciszów w pow. oświęcimskim. "Bezpośredniego zagrożenia powodzią już nie ma. Teraz wchodzimy w etap usuwania szkód" - mówił wojewoda Ryszard Masłowski. "Co nie oznacza, że niebezpieczeństwo minęło. Deszcze, których się spodziewamy w najbliższych dniach, mogą być niebezpieczne lokalnie - tam gdzie wystąpiły osuwiska" - dodał.
Po ostatniej powodzi powstało 37 nowych osuwisk. 6 z nich w: Lachowicach, Kamionce Wielkiej, Jamnicy, Piątkowej, Obłazach oraz Lipiu nadal może stanowić zagrożenie.
Na Podkarpaciu mimo trwającej od kilku dni stabilizacji na Wiśle oraz systematycznego opadania wód, pogotowie przeciwpowodziowe obowiązuje nadal w gminach Gorzyce, Baranów Sandomierski i Radomyśl nad Sanem. W piątek Wisła w Sandomierzu płynęła 165 cm poniżej stanu alarmowego, w Zawichoście 70 cm poniżej alarmu.
Nadal zatopiona jest miejscowość Zalesie Gorzyckie w gminie Gorzyce, gdzie w niedzielę doszło do przerwania wału. Wiślana woda zalała wówczas kilka miejscowości w tej gminie. Obecnie trwa tam wypompowywanie wody. Miejsca, z których ustępuje woda, przygotowywane są do odkażania.
W Lubelskiem Wisła szybko opada, woda pomału ustępuje z zalanych pół i domostw. Normalizuje się sytuacja w najbardziej zagrożonych wodą gminach, jak Łaziska, Wilków, Annopol. Rozpoczęto zbieranie informacji o potrzebach mieszkańców z zalanych terenów.
W dolnośląskich rzekach wody opadły poniżej stanów alarmowych, jedyne przekroczenie na Odrze dotyczy Głogowa. Tam jeszcze woda sięga około 140 centymetrów powyżej stanu alarmowego, ale fala kulminacyjna przesunęła się już w dół Odry i opuszcza województwo.
Podobnie jak w Odrze zmalały także poziomy wód w innych dolnośląskich rzekach. Jednak w całym województwie obowiązuje pogotowie przeciwpowodziowe, alarmy zostały natomiast odwołane we Wrocławiu, Ścinawie i powiecie oławskim.
W woj. mazowieckim od 4 sierpnia zostaje odwołany alarm powodziowy w powiatach garwolińskim, grójeckim, otwockim, piaseczyńskim oraz warszawskim.
Komenda Główna Państwowej Straży Pożarnej przypomina, że czynna jest linia telefoniczna dla ludzi poszukujących informacji o sytuacji dzieci przebywających na koloniach i obozach w rejonach dotkniętych powodzią, a także wszelkich innych informacji dotyczących sytuacji w zalanych miejscowościach. Z infolinii mogą też skorzystać darczyńcy chętni do udzielenia pomocy powodzianom. Nr tel: (0-22) 529-34-44, 523-34-44, 605-34-44.
nat, pap
Czytaj także: Wprost dla powodzian!
Wisła: stan alarmowy
Wysoka woda
Fala powodziowa nadal groźna!
Wielka woda
Powódź: fala zbliża się do Gdańska
Powódź!
Małopolska walczy z żywiołem