Platforma traci poparcie

Platforma traci poparcie

Dodano:   /  Zmieniono: 
Nieudana sprzedaż polskich stoczni, zawirowania wokół prywatyzacji KGHM oraz kryzys w armii związany z wypowiedziami gen. Waldemara Skrzypczaka odbiły się na notowaniach PO. Według najnowszego sondażu przeprowadzonego przez GfK Polonia dla "Rzeczpospolitej" w ciągu dwóch tygodni Platforma straciła 7 procent poparcia i jej przewaga nad PiS zmalała do 19 procent. Sondaż Gfk Polonia został przeprowadzony między 20-25 sierpnia na grupie 980 dorosłych Polaków.
Gdyby wybory parlamentarne odbyły się dziś, na PO głosowałoby 48 proc. Polaków. Kłopoty Platformy wykorzystuje PiS - poparcie dla tej partii wzrosło w ciągu dwóch tygodni o 8 procent i dziś na PiS chce głosować 29 procent respondentów. Do Sejmu dostałyby się jeszcze SLD - z 10-procentowym poparciem i PSL, na które głosowałoby 7 procent ankietowanych.

Nieudane wakacje PO

Platformie zaszkodziły ostatnie zawirowania w wojsku oraz problemy z polskimi stoczniami. - To mogło podważyć zaufanie do rządu - potwierdza Jacek Kucharczyk z Instytutu Spraw Publicznych.


Na nieco inny powód kłopotów PO zwraca uwagę politolog Wojciech Jabłoński. Jego zdaniem chodzi o zbyt pasywną postawę Platformy w czasie wakacji. - Politykom PO nie chciało się rozmawiać z elektoratem, bo najwyraźniej doszli do wniosku, że i tak wyborcy są na nich skazani, a efekty już są widoczne - uważa Jabłoński. Jego zdaniem Platforma bezpowrotnie straciła szansę na uzyskanie dwukrotnej przewagi nad PiS.

Dobry czas dla PiS

Jabłoński sądzi, że nadchodzące tygodnie mogą przynieść dalszy wzrost poparcia dla partii Jarosława Kaczyńskiego. Wprawdzie jego zdaniem PiS również przespało wakacje, ale ponieważ obie partie doprowadziły do powstania dwubiegunowej sceny politycznej, spadające poparcie dla PO oznacza automatyczny wzrost wskazań na PiS.

"Rzeczpospolita", arb