Halicki: Nie przedłużymy głosowania

Halicki: Nie przedłużymy głosowania

Dodano:   /  Zmieniono: 
Andrzej Halicki (fot. Wprost)Źródło:Wprost
Głosowanie w prawyborach Platformy nie zostanie przedłużone i skończy się planowo - w czwartek, powiedział rzecznik klubu PO Andrzej Halicki. Za przedłużeniem internetowego głosowania do piątku opowiada się jeden z kandydatów - Radosław Sikorski.
"Nie przedłużymy głosowania. Po pierwsze nie zmienia się reguł w trakcie trwania wyborów. Po drugie, nie ma takiej potrzeby. Jestem przekonany, że frekwencja będzie wysoka. Większość Polaków czyni wszystko na ostatnią chwilę, działacze Platformy pewnie nie są tutaj wyjątkiem. Myślę, że najbliższe dni będą momentem bardzo intensywnego oddawania głosów. Ciągle przychodzi wiele listów, a przecież większość głosuje przez internet" - powiedział Halicki.

Rzecznik klubu PO ocenił, że zagłosowało już około 20 tys. członków Platformy. Podkreśla, że trudno precyzyjnie określić liczbę oddanych głosów, bo ciągle spływają kolejne oddane listowanie i przesłane pocztą.

Schetyna przeciwko

Przeciwko przedłużeniu głosowania w prawyborach opowiada się szef klubu PO Grzegorz Schetyna. "Trudno jest zmieniać zasady gry w czasie meczu. Rywalizacja trwa. Moim zdaniem nie będzie takiej decyzji" - powiedział Schetyna na środowej konferencji prasowej w Sejmie. Przypomniał też, że przedłużenie prawyborów musiałaby najpierw rekomendować komisja wyborcza, a zatwierdzić ją zarząd krajowy partii.

Schetyna nie zgodził się z sugestią, że apel Sikorskiego jest efektem tego, że znalazł się on "w defensywie" (najnowsze sondaże wskazują, że większe poparcie jako kandydat na prezydenta ma Bronisław Komorowski). "Obaj kandydaci są bardzo ofensywni. Nie wiemy, jakie są wyniki prawyborów, poznamy je dopiero w sobotę rano" - powiedział szef klubu PO.

Sikorski powiedział w środę, że chciałby, wspólnie ze swoim kontrkandydatem w prawyborach Bronisławem Komorowskim, wystosować "apel profrekwencyjny".

Apel profrekwencyjny Sikorskiego

"Moglibyśmy z Bronisławem Komorowskim wystosować wspólny apel profrekwencyjny tak, aby ten, kto wygra miał jak najsilniejszy mandat do prawdziwych wyborów, bo chcemy by nasz kandydat, kimkolwiek on nie będzie, wygrał wybory prezydenckie" - powiedział Sikorski w radiowej Trójce.

Sikorski chce przedłużyć prawybory

Opowiadając się za przedłużeniem głosowania do piątku, szef MSZ argumentował: "chciałbym, aby wszyscy członkowie Platformy Obywatelskiej mieli szansę oddać głos, bo naprawdę uważam, że prawybory to nasz wielki sukces". Według Sikorskiego dodatkowy dzień głosowania mógłby pomóc m.in. w takich przypadkach, gdy login niezbędny do głosowania został wysłany na adres zameldowania członka PO, a nie zamieszkania.

Głosowanie w PO

Głosowanie korespondencyjne w prawyborach w PO trwało do 18 marca; od 19 marca członkowie PO, którzy nie oddali głosu pocztą, mogą głosować przez internet.

W prawyborach mogą brać udział wyłącznie członkowie Platformy zarejestrowani do połowy lutego tego roku (czyli do ogłoszenia decyzji o przeprowadzeniu prawyborów). Jest ich około 46 tysięcy.

Wyniki głosowania zostaną ogłoszone na posiedzeniu Rady Krajowej Platformy 27 marca. Wszyscy członkowie PO (zarejestrowani w centralnym rejestrze partyjnym do 16 lutego 2010 r.) otrzymywali pocztą kartę do głosowania korespondencyjnego, a także hasło do specjalnej strony internetowej. Głosować można tylko raz: albo pocztą, albo przez internet.

PAP, im