Bielan: powódź może odmienić kampanię Jarosława Kaczyńskiego

Bielan: powódź może odmienić kampanię Jarosława Kaczyńskiego

Dodano:   /  Zmieniono: 
- Nie widziałem tam marszałka Senatu, nie wiem, dlaczego akurat marszałek Sejmu musiał tam być – skrytykował Adam Bielan konferencje Bronisława Komorowskiego w miejscach dotkniętych przez żywioł w Salonie Politycznym Trójki. Zapowiedział jednak, że powódź może znacząco wpłynąć również na kampanię prezesa PiS.
Adam Bielan, członek sztabu wyborczego Jarosława Kaczyńskiego negatywnie ocenił kandydatów, którzy robią kampanię wyborczą na wałach przeciwpowodziowych. Nie chciał wymieniać nazwisk tych, którzy urządzali konferencje prasowe. Przeciwstawił im kandydata PiS, który jeździł do powodzian bez kamer.

- Jest to sytuacja niesmaczną. Ale to już zostawiam ocenie Polaków i sztabowców Bronisława Komorowskiego – dodał polityk PiS.

Adam Bielan nie ma pretensji o aktywność medialną Donalda Tuska. - W obecnej sytuacji należy uspokajać obywateli – mówił gość audycji. Dziwi go natomiast obecność marszałka Sejmu i jednocześnie kandydata w wyborach prezydenckich przed kamerami w miejscach dotkniętych katastrofą. Zdaniem Bielana, to za efekt toczącej się kampanii wyborczej.

Zapowiedział też, że powódź może zmienić a kampanię Jarosława Kaczyńskiego. Nie można wykluczyć, że czeka nas "nowe otwarcie" w kampanii szefa PiS - oznajmił Bielan.

Powódź została już co najmniej dwukrotnie włączona do kampanii prezydenckiej Jarosława Kaczyńskiego. Po raz pierwszy podczas czwartkowej relacji "tajnej wizyty" u powodzian opublikowanej w "Super Expressie", a po raz drugi w sobotę, gdy wiec PiS-u na Placu Teatralnym w Warszawie został przekształcony w koncert charytatywny i zbiórkę pieniędzy dla powodzian.

j.cz, Program III PR