Palikot: Kaczyński to wielka kopia i podróba

Palikot: Kaczyński to wielka kopia i podróba

Dodano:   /  Zmieniono: 
Janusz Palikot (fot. Wprost) Źródło:Wprost
"Uważny obserwator kampanii wyborczej musi zwrócić uwagę na oczywisty fakt. Jarosław Kaczyński w tej kampanii jest wielką kopią. Podróbką. Siebie sprzed lat, swojego brata, innych kontrkandydatów. Rzekoma zmiana, jak zaszła w jego osobowości to też podróbka" - ocenia kandydata PiS na prezydenta na swoim blogu Janusz Palikot.
Zdaniem Palikota dowodem na to, że Kaczyński jest podróbą jest np. to, że w słynnym orędziu do Rosjan wystąpił w scenerii podobnej do tej, jaka towarzyszyła Lechowi Kaczyńskiemu w poprzedniej kampanii prezydenckiej. "To wynajęte wnętrze" - dodaje Palikot.

"Przesłanie miłości i porozumienia wygłoszone w Zakopanem to kopia przesłania Bronisława Komorowskiego. Prawdziwe drzewo, z którego Ojciec Bronka Komorowskiego zrywał kiedyś czereśnie dla swojej żony w spocie PiS zastąpiło małe drzewko przytrzymywane przez Jarosława-podróbkę w scenie zaaranżowanej na potrzeby kampanii. Spoty Komorowskiego kręcono w jego domu, z udziałem jego prawdziwej rodziny, a nie wynajętych statystów" - kontynuuje swoją diagnozę lubelski poseł PO.

"Prawie jak mąż. Stanu. Prawie jak Ojciec. Narodu. Prawie jak mężczyzna. Pamiętacie reklamę piwa - prawie robi wielką różnicę? Po co wybierać podróbkę, skoro można mieć oryginał? Polski nie stać na produkty podrobione. Stare polskie porzekadło mówi, co tanie to drogie. Podróbki choć są tanie, szybko się niszczą, często nie mają cech, które nam obiecywała podrobiona nazwa. Szybko znów trzeba płacić" - podkreśla Palikot. I zachęca by wybrać prezydenta, który "nie jest z lumpeksu, ma swoją historię, swój dom, swoją rodzinę i swoje drzewo". Czyli - jego zdaniem - Bronisława Komorowskiego. Palikot zapowiada również manifestację pod hasłem "stop obłudzie i podróbie" organizowaną 16 czerwca w Lublinie. W tym samym czasie w Lublinie swój wiec wyborczy organizuje Jarosław Kaczyński.

arb