Sąd zdecyduje o tym kto jest prezesem TVP?

Sąd zdecyduje o tym kto jest prezesem TVP?

Dodano:   /  Zmieniono: 
Zawieszeni członkowie zarządu TVP nie składają broni. Czterech członków Rady Nadzorczej, związanych z PiS, uważa, że zmiany wprowadzone przez Radę podczas piątkowego posiedzenia są bezprawne i rozważa złożenie zażalenia do sądu - dowiedziała się "Rzeczpospolita".
- Skoro rada się podzieliła i jej część uznała piątkowe posiedzenie za bezprawne, a część obradowała dalej, podejmując ważne decyzje, chyba trzeba będzie złożyć do KRS zażalenie – ocenia Bogusław Szwedo, który w piątek stracił stanowisko przewodniczącego Rady Nadzorczej. Rada podjęła też decyzję o zawieszeniu w pełnieniu obowiązków prezesa TVP Romualda Orła i jego zastępcy Przemysława Tejkowskiego. Ten drugi podkreśla, że sprawa na pewno skończy się w KRS-ie choć zaznacza, że ostateczną decyzję podejmie prezes Romuald Orzeł. A ten deklaruje, że "nie jest przyspawany do fotela prezesa" i "nie zamierza się z nikim siłować".

Podstawą do złożenia zażalenia miałby być fakt iż dwóch członków Rady Nadzorczej związanych z PiS nie uczestniczyło w części obrad, podczas których dokonano zmian władz TVP. Jeden z nich twierdzi, że nie został we właściwy sposób poinformowany o posiedzeniu rady. Ale Jacek Snopkiewicz, p.o. rzecznik TVP podkreśla, że czynności, których dokonała Rada, były „realizowane po wnikliwej analizie prawnej". – Nie sądzę, byśmy mieli do czynienia z przewrotem, spiskiem czy zamachem stanu – ocenił.

 

"Rzeczpospolita", arb