Abp Nycz przekaże wrocławianom relikwie Popiełuszki

Abp Nycz przekaże wrocławianom relikwie Popiełuszki

Dodano:   /  Zmieniono: 
Relikwie ks. Jerzego Popiełuszki przekaże Diecezji Włocławskiej metropolita warszawski, abp. Kazimierz Nycz. Szczątki kapłana-męczennika włocławianie otrzymają we wrześniu podczas uroczystej mszy św. na tamie wiślanej, tuż obok miejsca śmierci kapłana.
Jak poinformował ordynariusz włocławski, bp Wiesław Mering, w liście do wiernych w diecezji, uroczystość odbędzie się 12 września. Relikwie trafią do Sanktuarium Męczeństwa Błogosławionego ks. Jerzego Popiełuszki, które powstaje przy włocławskiej parafii Matki Bożej Fatimskiej, w sąsiedztwie zapory.

W liście, opublikowanym na stronach diecezji, bp Mering przypomniał drogę męczeństwa i świętości ks. Jerzego podkreślając, że "żyje on wciąż w pamięci Kościoła", a przykład błogosławionego nie stracił na aktualności, "ucząc, na jakiej drodze chrześcijanie mogą budować prawdziwy ład i pokój w Ojczyźnie". - Błogosławiony ks. Popiełuszko wskazywał na spełnienie trzech warunków. Są nimi wierność prawdzie, wierność sumieniu oraz ofiara miłości - zaznaczył bp Mering.

Relikwie to najczęściej szczątki ciał świętych lub rzeczy z nimi związane. Zgodnie z prawem kanonicznym pobrane fragmenty ciała do momentu beatyfikacji są doczesnymi szczątkami, stają się relikwiami dopiero po beatyfikacji, której w przypadku ks. Popiełuszki dokonano 6 czerwca na placu Piłsudskiego w Warszawie.

Ekshumacji szczątków ks. Popiełuszki dokonano na początku kwietnia; ilość cząstek relikwii, pobranych z grobu, utrzymano w tajemnicy. Relikwie ks. Jerzego trafiły dotychczas do wznoszonej w podwarszawskim Wilanowie Świątyni Bożej Opatrzności, gdzie przeniesiono je podczas uroczystej procesji, tuż po beatyfikacji ks. Popiełuszki.

Inne relikwie zostaną ofiarowane nowo wznoszonym kościołom pod wezwaniem ks. Jerzego. Otrzymała je już bazylika św. Jana Chrzciciela w Szczecinie, a w rocznicę śmierci kapłana, 19 października, przekazane zostaną parafii Świętych Polskich Braci Męczenników w Bydgoszczy, skąd kapłan wyruszył w ostatnią drogę.

PAP, ps