Niesiołowski: bez podwyżki VAT-u będziemy mieli Grecję

Niesiołowski: bez podwyżki VAT-u będziemy mieli Grecję

Dodano:   /  Zmieniono: 
Stefan Niesiołowski (fot. Wprost) Źródło:Wprost
- Jesteśmy demokratycznym państwem, są zupełnie normalne zjawiska, normalne procesy. Demokracja bywa irytująca, ale niczego lepszego na świecie nie wynaleziono - mówi o obecnej sytuacji w Polsce wicemarszałek Sejmu Stefan Niesiołowski. I chwali rząd za przygotowanie projektów ustaw mających na celu poprawę sytuacji gospodarczej kraju.
Mówiąc o zapowiadanej przez rząd jesiennej ofensywie ustawodawczej Niesiołowski podkreśla, że ma ona polegać na "walce z deficytem budżetowym, na likwidacji pewnych przywilejów pewnych grup zawodowych, które paleniem opon i waleniem mutrami, śrubami i kijami w policjantów, chcą wymusić przywileje". Mówiąc o tych ostatnich wicemarszałek Sejmu przyznaje, że chodzi mu o dzisiejszych związkowców z "Solidarności", którzy utracili "moralne prawo" do używania loga "S". - Janusz Śniadek uczynił ze swojej organizacji pisowską przybudówkę i nie ma nic wspólnego z tym wielkim ruchem społecznym, do którego ja należałem. Niech sobie mówi, co chce, ważne, że robi rzeczy szkodliwe, szkodzi Polsce - denerwuje się Niesiołowski.

Niesiołowski podkreśla, że cięcia budżetowe i naprawa finansów państwa mogą być bolesne dla niektórych grup, ale "na deficycie większym stracą wszyscy". - Bez podwyżki VAT stracą wszyscy, stracimy wszyscy, będzie tu Grecja - straszy Niesiołowski. I dodaje, że na podwyżce podatku doraźnie "każdy coś straci", ale ostatecznie "zyskamy wszyscy". - Szkoda, że tego niektórzy nie rozumieją, którzy mówią coś takiego: ani kroku w ogóle w tył, żądamy utrzymania przywilejów, niczego nie oddamy - ubolewa wicemarszałek Sejmu. I przypomina, że PO obiecywała wprawdzie obniżkę podatków, "ale obiecywała także zmniejszenie deficytu budżetowego i oszczędność finansów publicznych". - Jeżeli ktoś potrafi to zrobić, jednocześnie te dwie rzeczy naraz, to będziemy bardzo wdzięczni. Każda operacja redukowania, cięcia, deficytów, szukania oszczędności jest operacją nieprzyjemną. Robimy to najmniejszym kosztem, słuchamy uwag opozycji - podkreśla Niesiołowski.

Wicemarszałek Sejmu zapowiada również rozstrzygnięcie przez PO kwestii in vitro. Niesiołowski przyznaje, że PO nie jest jednolita w tej sprawie, ale dodaje, że jego zdaniem trzeba szukać kompromisu "podobnego jak kompromis w sprawie ochrony życia". - Ja mogę powiedzieć tyle: refundować w pewnym zakresie najbiedniejszym, tym, których nie stać, tak, ale w jakimś zakresie refundować tak w największym skrócie. I szukać kompromisu, tak jak się udało znaleźć kompromis w sprawie ochrony życia - mówi Niesiołowski.

"Polskie Radio", ar b