Jurek zaznaczył, że Strzembosz to polityk samorządowy o dużym doświadczeniu i bardzo dobry kandydat na prezydenta Warszawy. - Wierzymy, że jest potrzebna jakaś oferta dla tych, którzy już nie chcą tej bijatyki PiS-u i PO. Ta bijatyka zeszła na poziom dzielnic i z tym trzeba skończyć - powiedział sam kandydat na prezydenta Warszawy. Strzembosz jest pełnomocnikiem Prawicy Rzeczypospolitej w Warszawie. Obecnie jest radnym Sejmiku Województwa Mazowieckiego, wcześniej był radnym powiatu warszawskiego i radnym dzielnicy Wola.
Strzembosz podkreślił, że ma wizję rozwoju miasta. Dodał, że inwestycje w stolicy muszą być prowadzone w sposób przemyślany. - Trzema kluczowymi zagadnieniami dla Warszawy są oświata, transport i sprawy mieszkaniowe - mówił. Według Strzembosza, komisje zajmujące się przydziałem mieszkań komunalnych "bardzo często działają w sposób nie do końca przejrzysty", a "jasne, czytelne kryteria i egzekucja tych kryteriów jest po prostu niezbędna". Pytany, jak chce rozwiązać problem korków na ulicach stolicy, odpowiedział: - Na pewno nie rozwiąże się problemu korków przez zachęcanie do niekorzystania z samochodów. Myślę, że rozwój linii metra jest podstawowym kierunkiem, również linie tramwajowe, które powinny przeplatać się z liniami metra - zaznaczył.
Strzembosz zaznaczył, że ważną kwestią pozostaje dostępność miejsc parkingowych dla kierowców. Jego zdaniem, można rozpisać przetarg na wykonawców parkingów podziemnych pod szkolnymi boiskami. - To jest ogromny rezerwuar miejsc. Jeśli by miasto wspólnie z inwestorami prywatnymi taką inwestycję przeprowadziło, to myślę, że za 2-3 lata byśmy troszeczkę byli w innymi miejscu - uważa Strzembosz.
PAP, arb