Sierakowska chce powołać radę seniorów

Sierakowska chce powołać radę seniorów

Dodano:   /  Zmieniono: 
Lublin przyjazny starszym osobom - to jeden z punktów programu wyborczego kandydatki na prezydenta tego miasta posłanki Izabelli Sierakowskiej (SdPl). - Chciałabym powołać radę seniorów - zapowiedziała w niedzielę.
- Chcę stworzyć miasto przyjazne nie tylko studentom, młodym ludziom, pracodawcom, ale także tym, którzy zakończyli pracę zawodową - powiedziała Sierakowska. Podkreśliła, że jeśli zostanie prezydentem Lublina to szczególną uwagę zwróci na ludzi, którzy nie radzą sobie w życiu, w tym osoby starsze.

- Jestem socjalistką. Jeżeli mieszkańcy Lublina wybiorą mnie, szczególną uwagę zwrócę na tych wszystkich, którzy potrzebują pomocy. Zacznę od ludzi, którzy zakończyli pracę zawodową, ludzi samotnych, biednych, opuszczonych - powiedziała Sierakowska. Zapowiedziała zwiększenie liczby pracowników opieki społecznej, ponieważ - jak mówiła - obecnie opiekunki mają zbyt wielu podopiecznych, a nie o wszystkich też wiedzą. Pomoc społeczna powinna trafiać tam, gdzie jest najbardziej potrzebna, nie zawsze jest tak obecnie - zaznaczyła Sierakowska.

- Chciałabym powołać radę seniorów przy prezydencie, złożoną ze starszych ludzi, którzy najlepiej wiedzą o swoich problemach, którzy pomagaliby nam przy ich rozwiązywaniu - zapowiedziała. Sierakowska chce też tworzyć dzienne domy pobytu dla ludzi starszych, w których mogliby oni spotykać się, a także "domy seniora", do zamieszkania dla osób zamożniejszych, które stać za zapłacenie za opiekę. Zapowiada wspieranie organizacji pozarządowych zajmujących się aktywizowaniem osób starszych

W wyborach na prezydenta Lublina swój start zapowiedziało 7 kandydatów. Oprócz Sierakowskiej, która startuje pod szyldem własnego komitetu są to: obecny wiceprezydent miasta Krzysztof Żuk (PO), poseł Lech Sprawka (PiS), emerytowany wojskowy płk Jerzy Gryz (SLD), dyrektor lubelskiego oddziału ARiMR Andrzej Bieńko (PSL), przewodniczący Stronnictwa Piast Zdzisław Podkański oraz kandydat niezależny Zbigniew Wojciechowski.

zew, PAP