Zły przykład Legii
Munio powiedziała, że niektóre inwestycje w stolicy powinno się realizować na zasadzie partnerstwa publiczno-prywatnego (PPP). - Złym przykładem jest tu stadion Legii Warszawa, który realizowany jest tylko ze środków miejskich. Dopuszczenie prywatnego kapitału do tej inwestycji byłoby tańszym rozwiązaniem dla miasta. Wówczas starczyłoby pieniędzy w budżecie na dofinansowanie stadionu Polonii Warszawa - dodała.
Kandydatka poinformowała, że po wygraniu wyborów wprowadzi kontrolę społeczną urzędników. - Każdy mieszkaniec będzie wyposażony w czarny żeton i raz w roku taki czarny żeton będzie mógł położyć na stole urzędnika, który go źle obsłużył - wytłumaczyła. Munio dodała, że każdego roku 5 proc. pracowników urzędów, którzy otrzymali "czarny żeton", będzie zwalnianych z pracy.
Nie wymyślać zajęcia, zwolnić
Jak zaznaczyła Munio, należy zredukować zadłużenie miasta. Według niej dobrym pomysłem na rozwiązanie tego problemu byłoby ograniczenie liczby urzędników w ratuszu. Podkreśliła, że wiele wydziałów w urzędzie miasta jest niepotrzebnie dublowanych. - Dokonano decentralizacji władzy w stolicy. Biuro sportu i biuro edukacji w urzędzie miasta są niepotrzebne, bo ich kompetencje przejęli ludzie w dzielnicach. Dzisiaj wymyśla się tym urzędnikom zajęcie, żeby nie siedzieli bezczynnie - podkreśliła.
Kandydatka na prezydenta Warszawy powiedziała też, że miasto nie powinno budować bloków komunalnych. Jej zdaniem dużo tańszym rozwiązaniem byłoby kupowanie mieszkań od deweloperów. Jak podkreśliła, taki pomysł rozwiąże także problem tworzenia "gett komunalnych". - Wówczas będziemy mieli mieszkania komunalne w różnych blokach na różnych osiedlach. Taka koncepcja da też dobry efekt społeczny, mieszając różne grupy ludzi - zaznaczyła.
zew, PAP