"Tylko Kluzik-Rostkowska zachowała się jak opozycja"

"Tylko Kluzik-Rostkowska zachowała się jak opozycja"

Dodano:   /  Zmieniono: 
- Powiedziałem kiedyś, że "nie może być tak, że jedynym obowiązującym poglądem w partii jest pogląd jej prezesa". I nadal tak uważam – oznajmił Tomasz Dudziński, poseł PiS i członek Stowarzyszenia "Polska jest najważniejsza” w rozmowie z „Polską The Times”.
Dudziński tłumaczy, że stowarzyszenie "Polska jest najważniejsza" powstało po to by, dążyć do realizacji celów założonych podczas kampanii prezydenckiej. - Chodziło nam przecież wtedy o zmianę języka i stylu uprawiania w Polsce polityki. O to, by trwająca od lat wojna polsko-polska została wreszcie zakończona. By powrócić do merytorycznego dialogu i poważnej debaty na argumenty zamiast tego pustego konfliktu, który już drażni Polaków – przypominał poseł PiS.

Dudziński zapytany czy data powstania stowarzyszenia nie jest przypadkowa, zaprzeczył. - Data jego powstania była bezpośrednio związana z trzecią rocznicą rządów Donalda Tuska. Gdyby nie nasza konferencja, jedynym recenzentem rządów Tuska byłby tego dnia on sam. Nie słyszeliśmy wcale, co na temat rządów Platformy mają do powiedzenia Jarosław Kaczyński i Grzegorz Napieralski. Tylko Joanna Kluzik-Rostkowska spełniła tego dnia obowiązek opozycji - wskazała również porażki tego gabinetu – zwrócił uwagę Dudziński. - Na tle wszechobecnej tego dnia propagandy sukcesu było to chyba ważne. Także dla demokracji, która potrzebuje nie tylko rządzących, ale i opozycji – dodał.

Parlamentarzysta nie chciał odpowiedzieć na pytanie, czy uważa PiS za słabą partię opozycyjną. Naciskany powtórzył jedynie, że „w dniu, w którym gabinet Donalda Tuska świętował swoją trzecią rocznicę, jedyny realny głos recenzujący jego dokonania usłyszeliśmy z ust Joanny Kluzik-Rostkowskiej".

Pws, Polska The Times.