Kalita: rząd zamiata sprawy pod dywan

Kalita: rząd zamiata sprawy pod dywan

Dodano:   /  Zmieniono: 
- Mamy wrażenie, że minister Rostowski uprawia kreatywną księgowość – mówił w środę Tomasz Kalita, rzecznik prasowy SLD. Według niego, minister „zamiata deficyt pod dywan”. Kalita w imieniu partii zaapelował o rzetelną informację, na co wydawane są pieniądze i jaki jest dług publiczny w Polsce.
- Rząd próbuje łatać na siłę dziurę w finansach publicznych, ale nie mówi, na co te pieniądze mają iść – stwierdził Kalita. Dodał, że uważa obecną skalę zadłużenia i deficyt finansów publicznych w Polsce za niebezpieczne. Próbę sięgania po składki emerytalne w celu załatania nimi dziury w budżecie Kalita uznaje za skandaliczną.

W opinii rzecznika prasowego SLD aktualny wzrost gospodarczy jest zasługą obywateli, a nie rządzących. - Rząd nie psuje, ale też nie pomaga wzrostowi gospodarczemu. Wbrew temu, co mówi Donald Tusk nie wdrożono żadnych pakietów stymulujących gospodarkę – podkreślił.

Kalita zwrócił uwagę na to, że poszukiwaniom oszczędności towarzyszy wydawanie pieniędzy na Fundusz Kościelny. Jego zdaniem, fundusz ten powinien zostać zlikwidowany. Rzecznik SLD ma także za złe premierowi zakończenie działalności Komisji Majątkowej. Twierdzi, że to uniemożliwi zbadanie nieprawidłowości, które narosły w trakcie jej działania. - Mam wrażenie, że premier Tusk przy akompaniamencie biskupów i hierarchów kościelnych próbuje zamieść sprawę pod dywan – dodał. Podkreślił też, że Komisję trzeba było zawiesić dużo wcześniej i powierzyć Trybunałowi Konstytucyjnemu zadanie zbadania jej działalności.

mb, Polskie Radio