Wyraził opinię, że część z tych projektów jest niedoinwestowana. - Teraz one się zwijają, o co mam pretensje do MSZ - zaznaczył Lipiński. - Uzasadnieniem tego zwijania się projektów pomocowych było to, że sytuacja na Białorusi się stabilizuje. Właśnie widzimy, jak się stabilizuje - nie stabilizuje się i przez wiele lat nie będzie ustabilizowana. Walka o demokrację w tej części Europy, w tym na Białorusi będzie trwała bardzo długo - powiedział wiceprezes PiS. W jego ocenie należy "bardzo zwiększyć środki na pomoc dla represjonowanych". - Ci ludzie bez naszej pomocy mogą sobie po prostu nie dać rady - podkreślił.
Lipiński przywiózł list Jarosława Kaczyńskiego do kierownictwa partii Białoruski Front Narodowy, z którą PiS podpisało pod koniec września umowę o współpracy. Zapytany o treść listu, Lipiński powiedział: - Solidaryzujemy się z naszymi przyjaciółmi z Białorusi, a także deklarujemy daleko idącą pomoc.
pap, ps