Grabarczyk obiecuje, że będzie lepiej

Grabarczyk obiecuje, że będzie lepiej

Dodano:   /  Zmieniono: 
- Podejmowane teraz decyzje sprawią, że w okresie wielkanocnym Polacy będą podróżować koleją w zupełnie innych warunkach niż dzisiaj - przekonywał minister infrastruktury Cezary Grabarczyk tuż przed wtorkowym posiedzeniem sejmowej komisji infrastruktury.
Na wtorkowym posiedzeniu Sejm ma debatować a później głosować nad wnioskiem SLD o wotum nieufności dla  Grabarczyka Minister pytany w Sejmie, czy widział w jakich warunkach Polacy podróżowali koleją w okresie świątecznym, Grabarczyk powiedział, że "to jest dziś przedmiot największej troski resortu i spółek kolejowych". - Chcemy dokonać przyspieszonego zakupu nowych wagonów i przyspieszyć remonty tych, które w tej chwili znajdują się w zakładach naprawczych - mówił. Jak dodał, Polacy mogą oczekiwać, że "po decyzjach, które właśnie są podejmowane święta wielkanocne i szczyt przewozowy będą przebiegały w zupełnie innych warunkach".

Grabarczyk: poprzednicy byli gorsi

Pytany, czy nie ma sobie nic do zarzucenia, Grabarczyk przyznał, że minister infrastruktury odpowiada za całość resortu - w tym za kolej, ale - jak zaznaczył - także za budowę dróg, czy za gospodarkę morską. "W tej ostatniej dziedzinie realizujemy największą od lat inwestycję - port osłonowy w Świnoujściu. Dzięki temu powstanie gazoport, zdywersyfikujemy dostawy gazu" - mówił Grabarczyk. Minister zaznaczył, że jego resort przygotował strategię cyfryzacji sygnału telewizyjnego w  technologii naziemnej. - Przygotowaliśmy ustawę telekomunikacyjną, dzięki czemu nastąpi przyspieszona budowa internetu szerokopasmowego - wyliczał.

Grabarczyk powiedział też, że rząd PO-PSL "dokonał przełomu w  budowie dróg". - Wszyscy ministrowie, którzy byli przede mną nie  rozpoczęli takiej liczby inwestycji, którą realizuje rząd PO-PSL. I to nie są już tylko podpisane umowy, ale realne budowy - część z nich zakończy się w  tym roku, większość w roku przyszłym - powiedział. - O tym wszystkim będę przekonywał dziś posłów - najpierw na  komisji, a potem w debacie plenarnej - zapowiedział minister infrastruktury.

SLD żąda dymisji

Wniosek o wyrażenie wotum nieufności dla Grabarczyka Sojusz złożył 17 grudnia. Zdaniem posłów SLD minister jest politycznie odpowiedzialny za chaos, jaki zapanował na kolei po wprowadzeniu nowego rocznego rozkładu jazdy pociągów - pasażerowie skarżyli się na brak informacji, nie działała internetowa wyszukiwarka połączeń. Do tego atak zimy powodował nawet kilkugodzinne opóźnienia pociągów. "Przez trzy lata pełnienia funkcji ministra infrastruktury Cezary Grabarczyk wykazał się nieudolnością i brakiem przygotowania do  kierowania tym resortem" - napisano w uzasadnieniu wniosku o wotum nieufności.

Tusk ocenia Grabarczyka wysoko

Premier Donald Tusk jednak wysoko ocenia pracę ministra Grabarczyka. - Te zadania, na które się umawialiśmy, on wykonał naprawdę skutecznie. Mówię tu szczególnie o odblokowaniu upiornej blokady administracyjnej, czy biurokratycznej, jeśli chodzi o rozmaitego typu inwestycje, w tym przede wszystkim drogowe i autostradowe - powiedział premier w poniedziałek w programie "Kropka nad i" w TVN24. Jak dodał, minister Grabarczyk "przyjął na swoje barki ciężką sytuację". Szef rządu wyraził nadzieję, że z tygodnia na tydzień decyzje w sprawie kolei przyniosą efekty odczuwalne z punktu widzenia pasażerów.

zew, PAP