Sejmowa komisja regulaminowa większością głosów rekomendowała Sejmowi poparcie wniosku prokuratury o uchylenie immunitetu Andrzejowi Lepperowi.
Za poparciem głosowało ośmiu członków komisji - przeciw było trzech. Szef komisji Witold Firak (SLD) nie chciał jednak ujawnić, kto głosował przeciwko wnioskowi prokuratury. W komisji jest dwóch posłów Samoobrony i jeden LPR, który - jak poinformował rzecznik Ligi Antoni Macierewicz - "ze względów formalnych" miał głosować przeciw wnioskowi. Obawia się on, że sprawa Leppera będzie niebezpiecznym precedensem i posłuży jako pretekst, by zamknąć usta opozycyjnym posłom.
"To jest po prostu sąd kapturowy, który ma się odbyć nade mną, ale powiem, że z pełną satysfakcją przyjmuję to" - mówił Lepper po posiedzeniu komisji. Powiedział również, że cieszy się z decyzji komisji, bo "wyjdzie na jaw bardzo dużo spraw".
Przedstawiający wniosek prokuratora na komisji, zastępca prokuratora generalnego Ryszard Stefański zapowiedział, że zarzuty popełnienia siedmiu przestępstw - sześć dotyczy zniesławienia, a jedno znieważenie funkcjonariusza publicznego - zostaną postawione Andrzejowi Lepperowi zaraz po tym, jak Sejm wyrazi zgodę na pociągnięcie go do odpowiedzialności karnej.
Wniosek wiąże się z postępowaniem prokuratury dotyczącym dwóch zdarzeń: wystąpienia sejmowego, w którym Lepper pytał polityków SLD i PO o to, czy otrzymywali pieniądze od biznesmenów i gangsterów, oraz wypowiedzi byłego wicemarszałka Sejmu dla olsztyńskiego radia.
Kluby Samoobrony i LPR już zapowiedziały, że będą głosować przeciwko uchyleniu przez Sejm immunitetu poselskiego Andrzejowi Lepperowi. PSL nie podjęło jeszcze decyzji. Pozostałe kluby opowiedzą się za uchyleniem immunitetu szefowi Samoobrony.
Decyzję o uchyleniu immunitetu Sejm podejmuje większością dwóch trzecich głosów, w obecności co najmniej połowy ogólnej liczby posłów. Klub Samoobrony liczy 51 posłów, a Ligi Polskich Rodzin - 36. Klub PSL - 41, SLD - 200, PO - 57, PiS - 44, UP - 16.
em, pap
"To jest po prostu sąd kapturowy, który ma się odbyć nade mną, ale powiem, że z pełną satysfakcją przyjmuję to" - mówił Lepper po posiedzeniu komisji. Powiedział również, że cieszy się z decyzji komisji, bo "wyjdzie na jaw bardzo dużo spraw".
Przedstawiający wniosek prokuratora na komisji, zastępca prokuratora generalnego Ryszard Stefański zapowiedział, że zarzuty popełnienia siedmiu przestępstw - sześć dotyczy zniesławienia, a jedno znieważenie funkcjonariusza publicznego - zostaną postawione Andrzejowi Lepperowi zaraz po tym, jak Sejm wyrazi zgodę na pociągnięcie go do odpowiedzialności karnej.
Wniosek wiąże się z postępowaniem prokuratury dotyczącym dwóch zdarzeń: wystąpienia sejmowego, w którym Lepper pytał polityków SLD i PO o to, czy otrzymywali pieniądze od biznesmenów i gangsterów, oraz wypowiedzi byłego wicemarszałka Sejmu dla olsztyńskiego radia.
Kluby Samoobrony i LPR już zapowiedziały, że będą głosować przeciwko uchyleniu przez Sejm immunitetu poselskiego Andrzejowi Lepperowi. PSL nie podjęło jeszcze decyzji. Pozostałe kluby opowiedzą się za uchyleniem immunitetu szefowi Samoobrony.
Decyzję o uchyleniu immunitetu Sejm podejmuje większością dwóch trzecich głosów, w obecności co najmniej połowy ogólnej liczby posłów. Klub Samoobrony liczy 51 posłów, a Ligi Polskich Rodzin - 36. Klub PSL - 41, SLD - 200, PO - 57, PiS - 44, UP - 16.
em, pap