"Ponad sto osób chce wstąpić do PJN w Świętokrzyskiem"

"Ponad sto osób chce wstąpić do PJN w Świętokrzyskiem"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Paweł Kowal z PJN (fot. Wprost) Źródło: Wprost
W ciągu ostatniego miesiąca ponad stu mieszkańców województwa świętokrzyskiego zadeklarowało chęć przystąpienia do ugrupowania Polska Jest Najważniejsza - poinformował poseł do Parlamentu Europejskiego Paweł Kowal.
- W porównaniu z liczebnością innych organizacji partyjnych na terenie województwa, to więcej, niż się spodziewałem. Widać wyraźnie, że w regionie jest zapotrzebowanie na to, żeby coś w polityce zacząć od nowa - dodał polityk.

Kowal przyjechał do stolicy województwa świętokrzyskiego na spotkanie z sympatykami PJN, którzy chcą się zaangażować w tworzenie przyszłych struktur partii w regionie. W przeszłym miesiącu polityk planuje otworzyć w Kielcach swoje biuro poselskie. Jak tłumaczył, deklaracje przystąpienia do partii, która powinna zostać zarejestrowana w najbliższym czasie, zgłosiło ponad 10 kół sympatyków ugrupowania - każde liczy co najmniej siedmiu członków. Niektórzy zgłaszali się indywidualnie.

Kowal mówił, że do PJN zgłaszają się osoby z różnych środowisk społecznych i politycznych - także z PiS, które nie zawsze były w partii na "eksponowanych miejscach". Dodał, że przy przyjmowaniu deklaracji politycy PJN nie kierują się tym, czy ktoś był wcześniej w jakiejś partii. - Nie nastawiamy się na transfery, nie negocjujemy z wszystkimi wokół, nie oglądamy codziennie sondaży. Uważamy, że trzeba zacząć od początku i że tak to musi wyglądać - jak się uda, to wtedy będzie silne - tłumaczył Kowal. - Przesłanką do przejścia do PJN nie może być jedynie to, że ktoś przestał lubić swoja partię z niemerytorycznych względów, tylko personalnych. Jeżeli ktoś się z nami zgadza, ma potrzebę, że trzeba coś zmieniać, chce zaangażować się w elementy naszego programu - zapraszamy. Z wszystkimi, którzy chcą przyjść, rozmawiamy, także z byłymi politykami PiS. Dla nich drzwi są otwarte - jeżeli się z nami zgadzają - dodał poseł.

Kowal kieruje zespołem koordynatorów PJN na terenie województwa świętokrzyskiego. W tworzeniu struktur przyszłej partii na południu województwa pomaga poseł z Małopolski, Zbysław Owczarski oraz były wiceminister sportu, Maciej Janicki. Jak podkreślił Kowal, działacze PJN i sympatycy ugrupowania w regionie przygotują raport, na temat tego, jak "traktowane było województwo świętokrzyskie przez ostatnie 3,5 roku rządów Donalda Tuska". W opinii europosła decyzje zawieszające czy uchylające finansowanie infrastruktury w regionie, mogą wpłynąć na jego rozwój. - Bez rozwoju infrastruktury z Kielc odpływają rozmaite instytucje o charakterze regionalnym, martwi nas to szczególnie w kontekście nowego unijnego budżetu, gdzie bardzo dużo mówi się o tym, żeby coraz więcej pieniędzy przekazywać - oprócz infrastruktury - na badania i nowe technologie - powiedział Kowal. Zdaniem posła, takie miasta jak Kielce i Tarnów w Małopolsce, mają ogromny potencjał, który może być zużytkowany tylko wówczas, gdy te ośrodki będą posiadały dobrą infrastrukturę - kolejową, drogową, lotniczą. - Jeżeli blokuje się rozwój infrastruktury, to praktycznie nie można już korzystać z tego co nazywamy nowymi technologiami - argumentował.

Ugrupowanie zamierza także zwracać uwagę rządowi, by działania związane z rozwojem infrastruktury w regionie świętokrzyskim "uwzględniały przesłanki merytoryczne, a nie polityczne".

pap, ps