Samotność Samoobrony

Samotność Samoobrony

Dodano:   /  Zmieniono: 
Samoobrona pójdzie sama do wyborów samorządowych. Żadne z ugrupowań nie odpowiedziało na jej propozycję stworzenia bloku ludowo-narodowego.
"Jest już przygotowany wniosek, który zostanie przyjęty przez zjazd, żeby iść do wyborów samorządowych samemu, pod własnym szyldem, tak aby ludzie wiedzieli, że głosują na Samoobronę - powiedział lider Samoobrony, Andrzej Lepper w przerwie I Zjazdu Mazowieckiej Samoobrony. - Koalicji żadnych na dzisiaj tworzyć nie będziemy. Zresztą, póki co, nie ma woli politycznej ze strony innych ugrupowań. Nasza propozycja stworzenia bloku ludowo-narodowego, w skład którego mogłyby wchodzić, obok nas, PSL i Liga Polskich Rodzin, nie spotkała się z poparciem".

"Bardzo ważną sprawą dla uczestników dzisiejszego zjazdu jest sprzedaż polskiej ziemi, uległość wobec Unii Europejskiej. Teren jest zbulwersowany tym, co się dzieje - głównie wypowiedziami wicepremiera Jarosława Kalinowskiego. Został on nazwany przeze mnie i przez zjazd zdrajcą Polski. To słowa mocne, ale prawdziwe. (...) My jesteśmy za całkowitym zakazem sprzedaży ziemi obcokrajowcom. Historia lubi się powtarzać, tylko za każdym razem trochę inaczej. Przedtem trzeba było produkować broń i mieć samoloty. Dziś wystarczy euro i dolar i zrobią to samo" - ocenia Lepper, który obawia się wykupu polskiej ziemi przez Niemców.

Samoobrona przygotowała wniosek o wotum nieufności dla wicepremiera Kalinowskiego. Nie ma jednak jeszcze zebranych wymaganych 69 podpisów i nie wiadomo, czy uda jej się je zebrać. "Liga Polskich Rodzin, która wcześniej obiecała nam podpisy, teraz ma jakieś anse" - tłumaczył niezadowolony Lepper. Samoobrona liczy 50 posłów.

Jednocześnie klub ten przygotowuje uchwałę sejmową na temat stanu polskiego rolnictwa, krytykującą Kalinowskiego.

em, pap