88 proc. Polaków przeciw interwencji w Libii

88 proc. Polaków przeciw interwencji w Libii

Dodano:   /  Zmieniono: 
(fot. Wikipedia)
88 proc. badanych przez CBOS uważa, że Polska nie powinna wysyłać swoich żołnierzy do Libii, 8 proc. jest przeciwnego zdania. 55 proc. respondentów uznało interwencję zachodniego lotnictwa w Libii za słuszną.
Wśród 88 proc. Polaków, którzy są przeciwni polskiemu zaangażowaniu w konflikt w Libii, 21 proc. uważa, że nasz kraj raczej nie powinien wysyłać swoich żołnierzy do tego kraju, a 67 proc., że  zdecydowanie nie powinien tego robić. W gronie mających przeciwne zdanie, tylko 2 proc. uważa, że polska armia zdecydowanie powinna wziąć udział w walkach przeciwko Muammarowi Kadafiemu, a 6 proc., że raczej powinna. 4 proc. badanych nie miało w tej sprawie zdania.

55 proc. badanych przez CBOS uznało za słuszną interwencję lotnictwa Francji, Włoch, Wielkiej Brytanii, USA i Kanady, gdyż pozwoliła na  powstrzymanie rozlewu krwi w sytuacji, gdy regularna armia mordowała ludność cywilną. W tej grupie 17 proc. jest zdania, że była to decyzja zdecydowanie słuszna, a 38 proc. że raczej słuszna. 27 proc. oceniło decyzję o interwencji zachodniego lotnictwa za  niesłuszną; 16 proc. uważa, że była to decyzja raczej niesłuszna, a 11 proc., że zdecydowanie niesłuszna. 18 proc. ankietowanych nie było w stanie wypowiedzieć się na ten temat.

Według 43 proc. respondentów w obecnej chwili, kiedy na lądzie siły Kadafiego mają dużą przewagę nad powstańcami w wyposażeniu i uzbrojeniu, kraje zachodnie powinny wesprzeć siły powstańców dostawami broni i  amunicji. Wśród nich 15 proc. uznało że zdecydowanie powinny to zrobić, a  28 proc., że raczej powinny. Dozbrajaniu powstańców przeciwnych jest 39 proc. badanych, w tym 22 proc. uważa, że kraje zachodnie raczej nie powinny tego robić, a 17 proc., że zdecydowanie nie powinny. 18 proc. nie miało w tej sprawie zdania.

CBOS przeprowadził badanie w dniach 7-13 kwietnia 2011 roku na  liczącej 1192 osoby reprezentatywnej próbie losowej dorosłych mieszkańców Polski.

zew, PAP