"PO wyraźnie przesuwa się w lewo"

"PO wyraźnie przesuwa się w lewo"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Marek Migalski (fot. materiały prasowe) 
"To jest szansa dla PJN, bo w uścisku między PO a PiS robi się luźniej" - tak przebieg gdańskiego kongresu PO komentuje na swoim blogu eurodeputowany PJN Marek Migalski.
Polityk na wstępie zaznacza, że nie będzie oceniał pojawienia się Joanny Kluzik-Rostkowskiej na zjeździe działaczy i sympatyków PO. "Ten Kongres mógł być dla nas naprawdę groźny a okazał się nadzieją" - twierdzi Migalski. Jego zdaniem, transfer niedawnej liderki PJN nie został dobrze oceniony ani przez media, ani przez członków i sympatyków PO.

PO kontra SLD

Europoseł PJN podkreśla, że rządząca partia kieruje się w stronę lewicowego elektoratu. "Zasysanie postaci lewicy jest świadectwem świadomej strategii PO na uderzenie w rosnące w siłę SLD" - ocenia. Migalski argumentuje, że słowa Donalda Tuska o tym, że rząd nie będzie kłaniał się księżom, są wyraźnym sygnałem wysyłanym do wyborców lewicy, aby oddawali głos na Platformę.

Tlen dla PJN

"Dla naszej inicjatywy dobrze jest, że PiS zamyka się w prawicowym narożniku, a PO idzie na lewo" - ocenia Migalski. Polityk PJN podkreśla, że dzięki temu tworzy się nisza dla "poważanej centroprawicowej partii". "W uścisku między PO a Pis robi się luźniej i jest więcej tlenu" - pisze eurodeputowany. I dodaje, że ostatni weekend był dla PJN ciężki, jednak ostateczny bilans jest dla jego ugrupowania pozytywny.

kdr