"Generał wyszedł? Ta grupa jest zbyt silna. Sprawa się rozmyje"

"Generał wyszedł? Ta grupa jest zbyt silna. Sprawa się rozmyje"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Jarosław Kaczyński (fot. PiS) 
Finał sprawy "licznych kont w szwajcarskich bankach" i wysiłków byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry, by dowiedzieć się, czyje one są, jest "niepoważny" - oświadczył Jarosław Kaczyński, odnosząc się do zwolnienia za kaucją m.in. Gromosława C., podejrzanego o korupcję.
Kaczyński był pytany, czy jako premier miał wiedzę dotyczącą nieprawidłowości przy prywatyzacji warszawskiego STOEN-u. - Były informacje dotyczące licznych kont w szwajcarskich bankach i  były wysiłki, w tym wyjazd Zbigniewa Ziobry do Szwajcarii, żeby uzyskać informacje co do tego, czyje to konta i skąd tam wpływają pieniądze. I  to jest - można powiedzieć - początek tej sprawy - powiedział Kaczyński.

"Ogromne niebezpieczeństwo matactwa"

Dalej - jak zaznaczył prezes PiS - sprawę prowadziło CBA, pod  kierownictwem ówczesnego szefa Mariusza Kamińskiego (obecnie posła PiS). - Finał jest teraz - dodał Kaczyński. Jak jednak ocenił, finał ten jest "niepoważny". - Osoby zatrzymane zostały zwolnione za kaucjami, podczas gdy tutaj niebezpieczeństwo matactwa jest naprawdę ogromne. Ludzie, którzy popełnili znacznie mniejsze przestępstwa są trzymani, jest im  przedłużany areszt, sankcje. Sąd te pierwsze trzy miesiące przedłuża na  kolejne - mówił prezes Prawa i Sprawiedliwości. - My doszliśmy do wniosku, że tak naprawdę siła tej grupy jest taka, że będziemy mieli do czynienia z powolnym rozmywaniem się. Chciałbym się mylić - zaznaczył.

Skandal korupcyjny

Na polecenie Prokuratury Apelacyjnej w Katowicach, zatrzymano pięć osób, w tym byłego szefa UOP, gen. Gromosława C., Andrzeja P., który w 2003 r. był doradcą w gabinecie ministra skarbu, i byłego rzecznika dyscyplinarnego PZPN, adwokata Michała T. Katowicka prokuratura postawiła im zarzuty dotyczące korupcji oraz prania pochodzących z korupcji pieniędzy. W przypadku Gromosława C. dotyczą one prywatyzacji STOEN-u.

Wszystkich pięciu podejrzanych w sprawie korupcji przy prywatyzacji PLL LOT i STOEN, wśród nich gen. Gromosław C., wyszło na wolność po wpłaceniu poręczeń majątkowych.

Ziobro: pseudoprywatyzacja energetyki

Do sprawy odniósł się Ziobro. Kilkakrotnie podkreślał, że  to właśnie dzięki porozumieniom i współpracy, jakie nawiązał z  Prokuraturą Generalną Szwajcarii, polskim śledczym udało się uzyskać materiał, który pozwolił na postawienie zarzutów i inne czynności w  aferze korupcyjnej przy - jak mówił - "pseudoprywatyzacji" m.in. polskich zakładów energetycznych. Ziobro powiedział, że w czasie pobytu w  Szwajcarii otrzymał informacje wskazujące na "bardzo duże przepływy pieniędzy na konta osób znanych publicznie, w tym polityków".

zew, PAP